niedziela, 23 września 2018

Pani z pasją.

Przy tworzeniu tej postaci musiałam sięgnąć do techniki innej niż szycie, kombinowałam na różne sposoby, ale ten okazał się najlepszy :)
Tak z tektury powstało krosno.



Reszta powstała jak zwykle... tyle, że musiałam odmłodzić babunie ;)


Wyszło całkiem dobrze ;)




To było prawdziwe wyzwanie, ale przecież ja to uwielbiam :) Życie bez wyzwań byłoby nudne.

sobota, 8 września 2018

Portrety Staruszków.

Bardzo lubię szyć postaci staruszków, ale nawet w tym trzeba było mi jakiejś odmiany.
Niektórzy proponowali mi zrobienie filmików z nimi, a nawet wydanie książki... ale to chyba jeszcze nie ten etap, nie jestem gotowa na takie wyzwania.
Miłą odmianą w szyciu starszej pary są portrety, które najwyraźniej przypadły do gustu wielu osobom :) Powiem szczerze, byłam i wciąż jeszcze jestem zaskoczona taką reakcją ludzi.
Po prostu to był strzał w dziesiątkę!
Tak wyglądał pierwszy portret:



I powstają następne :)





A to świeżutki pomysł:




Do stworzenia tych portretów zainspirowały mnie portrety filcowanych na sucho zwierząt które wypatrzyłam na Pinterest. Nie byłabym sobą gdybym nie spróbowała sama zrobić czegoś takiego ;)
Oczywiście moje filcowanie raczej kiepsko wypada... ale uwielbiam to robić gdy tylko czas mi na to pozwala, tak wygląda portret z kotem. Po raz pierwszy odważyłam się zrobić zwierzaka z długim włosem, chyba nie wyszło najgorzej ;)




Moja ręka nie wróciła do pełnej sprawności, czeka mnie jeszcze rehabilitacja, zobaczymy czy pomoże... najważniejsze jednak, że ból odpuścił, w końcu nie na darmo dostałam cztery serie zastrzyków ;) Jestem dobrej myśli, bo przecież trzeba myśleć pozytywnie!
Pozdrawiam kochani ♥