Niestety problem goni problem...co dzieje się z moim blogiem??? To dla mnie zagadka, jeśli ktoś miał podobne problemy i je rozwiązał to proszę rozpaczliwie o pomoc! Co się dzieje? Po pierwsze dusia zgłasza mi problem, że nie może dodać mojego bloga do ulubionych...nie wyświetla się adres.Dzisiaj czytam,że agawu ma problem ze znalezieniem mojego bloga, tzn. znika z czytnika google i nie pojawia się w blogach obserwowanych.................do kogo mam się z tym zwrócić??? Zaczynam żałować przenosin tutaj, z Bloxem nigdy nie miałam takich problemów:(:(:(
W całym tym zamieszaniu jest i radosna nowina, na tym blogu padł komentarz z nr 100:):):) To dla mnie wielka radość, napisała go delfina z blogu" Niespokojna dusza"http://niespokojnadusza-delfina7.blogspot.com/, na moim starym blogu tradycją było nagradzanie co setnego komentarza, tutaj również chcę to kontynuować. Jak wiecie ustanowiłam co będzie nagrodą, zawieszka z nazwą bloga. Mam nadzieję, że delfina zaaprobuje ten pomysł i zechce przyjąć to skromne wyróżnienie.Proszę o kontakt mailowy ania121971@gazeta.pl:)
Czas przejść do tego co chcę Wam dzisiaj pokazać. Nie wiele czasu mam w ciągu dnia na szycie, ale kradnę każdą minutkę i tak powstają moje nowe szyjątka:)
Moja Anielinka XXL;)
Kolejna lala, tym razem z kotkiem:)
I jeszcze zajawka tej lali która czeka w kolejce, jest bardzo cierpliwa;)
I jeszcze takie rodzinne rodzinne zdjęcie:
Czy zdążę do świąt z innymi szyjątkami...nie wiem...staram się, ale czas tak szybko biegnie, jak go dogonić??? Może jednak się uda:) Ślę moc uścisków dla wszystkich odwiedzających:)
śliczne są Twoje lale, bardzo mi się podobają !
OdpowiedzUsuńA Twoje szyjątka są śliczne i warte pokazania, nie każdy ma taki dar!Talent, to dar Boży, a tłamszenie go, czy ukrywanie to grzech!:):):)!
OdpowiedzUsuńa tu widzę hurtownia lalek:D skąd Ty tyle czasu masz i pomysłów? niestety nie pomogę co do blogera, blox był chyba "spokojniejszy":D
OdpowiedzUsuńbardzo miła rodzinka lalek. super
OdpowiedzUsuńŚliczne lale i jaki maleńki kiciuś :D Niestety nie wiem czym są spowodowane Twoje problemy z blogiem ,u mnie działa Twój blog bez zarzutu :)
OdpowiedzUsuńLalki piękne, ale moją faworytką jest ta z kotem, no kotem jest po prostu cudny!
OdpowiedzUsuńWiesz Aniu, blogger jest dosyć kapryśny ale ma też swoje zalety. To, że mi znikasz czytnika, jest chyba powodowane jakimś problemem u mnie, bo zauważyłam, że w zasadzie większość ostatnio dodanych blogów mi się nie pokazuje.
Magicznych świąt życzę :) I dziękuję za fantastyczną neispodzinkę :D
OdpowiedzUsuńAniu wpadam na chwilkę, żeby życzyć Ci wesołych świąt!
OdpowiedzUsuńSliczne sa te tildowe lale,ta z kotem jest swietna!
OdpowiedzUsuńJakie śliczne te lale w Twoim wykonaniu!
OdpowiedzUsuńPiękne Anielice, naprawdę rewelacyjne!
Miałam sporą przerwę ostatnio w blogowaniu a u Ciebie znów tyle śliczności!!!
Pozdrawiam serdecznie i życzę Ci wszystkiego najpiękniejszego w Nowym Roku, dalszych pięknych i magicznych prac i sprawiania nimi radości innym!
Ale zwłaszcza zdrowia, bo bez niego reszta raczej niemożliwa, szczęścia i spełnienia marzeń i dużo odlotowych pomysłów ! :D
Fajniutkie.. ta z kotem jest śliczna :)
OdpowiedzUsuń