To drugie podejście to takiej zawieszki, pierwszą uszyłam z filcu, kto nie pamięta niech zajrzy TUTAJ.
Tym razem użyłam tkaniny bawełnianej :)
Żałuję, że nie potrafię wyplatać z papierowej wikliny, wciąż mam nadzieję, że kiedyś się nauczę, ale odwlekam to w czasie, jakoś brakuje mi odwagi żeby spróbować... taki wyplatany kosz wyglądałby lepiej niż szyty.
Mówi się, że nie można mieć wszystkiego, ale zawsze trzeba próbować.
Zapraszam wszystkich na lot balonem, kierunek: kraina marzeń ♥
Miłego dnia kochani ♥
piątek, 28 kwietnia 2017
sobota, 22 kwietnia 2017
Pech szczęściem przeplatany.
Minął prawie miesiąc od ostatniego wpisu, wiele się wydarzyło w tym czasie i nie wiem od czego zacząć...
Po raz kolejny przyczyną mojej nieobecności były problemy techniczne, padły dwa laptopy, a dziadek Pecet też miał średnią ochotę na współprace, pech niesamowity.
Wydarzyły się również mega pozytywne rzeczy więc pech wypada przy nich blado i na tym się skupmy :)
W dodatku Ela w mailu napisała, że otrzymam zakładkę z moim znakiem zodiaku, nie ukrywam, że byłam ogromnie podekscytowana. Eliza jest niezwykle zdolną osóbką, podziwiam jej cudowne prace od dawna, a teraz sama mam okazję dotknięcia tych cudeniek ♥
Nadszedł dzień gdy paczka sporych rozmiarów trafiła w moje ręce, byłam zaskoczona, że jest aż tak duża!
Po otwarciu zamarłam z zachwytu...wiedziałam, że to będzie coś pięknego, ale rzeczywistość przerosła moje oczekiwania i nie ma w tym krzty przesady ♥
Ponownie przeżywam ogromne wzruszenie publikując zdjęcia mojej osobistej zakładki z Koziorożcem :
Elu kochana... ta zakładka to małe arcydzieło, te delikatne detale przyspieszają bicie mego serca.
♥ Słowo dziękuje nawet po stokroć powtarzane to za mało ♥
Kolejne cudeńka które do mnie przybyły to karteczka z podziękowaniem za udział w Candy ♥
Świąteczna karteczka z uroczym zajączkiem :)
..... oraz prześliczna zdobioną książeczkę metodą book folding z literką A :) ♥
Wewnątrz stempelki które ostatnio poprawiają mi nastrój gdy je czytam, a sięgam po nie często ♥
To hasło powinnam powiesić sobie nad łóżkiem ♥
Tego uśmiechu brakuje mi na co dzień, ale gdy patrzę na książeczkę od razu się uśmiecham :)
I jeszcze słodki filcowy kurczaczek ♥
Moje skarby razem :)
Dawno nie miałam tylu powodów do radości, nawet nie jestem przekonana czy zasługuję na takie szczęście, ale najwidoczniej los tak chciał :) :) :)
Po raz kolejny przyczyną mojej nieobecności były problemy techniczne, padły dwa laptopy, a dziadek Pecet też miał średnią ochotę na współprace, pech niesamowity.
Wydarzyły się również mega pozytywne rzeczy więc pech wypada przy nich blado i na tym się skupmy :)
********
Pierwsza przemiła niespodzianka spotkała mnie 26 marca na blogu Eliza Art, zostałam wylosowana wraz z kilkoma innymi szczęściarami w candy które zorganizowała Ela, wyniki możecie zobaczyć TUTAJ.W dodatku Ela w mailu napisała, że otrzymam zakładkę z moim znakiem zodiaku, nie ukrywam, że byłam ogromnie podekscytowana. Eliza jest niezwykle zdolną osóbką, podziwiam jej cudowne prace od dawna, a teraz sama mam okazję dotknięcia tych cudeniek ♥
Nadszedł dzień gdy paczka sporych rozmiarów trafiła w moje ręce, byłam zaskoczona, że jest aż tak duża!
Po otwarciu zamarłam z zachwytu...wiedziałam, że to będzie coś pięknego, ale rzeczywistość przerosła moje oczekiwania i nie ma w tym krzty przesady ♥
Ponownie przeżywam ogromne wzruszenie publikując zdjęcia mojej osobistej zakładki z Koziorożcem :
Elu kochana... ta zakładka to małe arcydzieło, te delikatne detale przyspieszają bicie mego serca.
♥ Słowo dziękuje nawet po stokroć powtarzane to za mało ♥
******
Kolejne cudeńka które do mnie przybyły to karteczka z podziękowaniem za udział w Candy ♥
Świąteczna karteczka z uroczym zajączkiem :)
..... oraz prześliczna zdobioną książeczkę metodą book folding z literką A :) ♥
Wewnątrz stempelki które ostatnio poprawiają mi nastrój gdy je czytam, a sięgam po nie często ♥
To hasło powinnam powiesić sobie nad łóżkiem ♥
Tego uśmiechu brakuje mi na co dzień, ale gdy patrzę na książeczkę od razu się uśmiecham :)
I jeszcze słodki filcowy kurczaczek ♥
Moje skarby razem :)
Dawno nie miałam tylu powodów do radości, nawet nie jestem przekonana czy zasługuję na takie szczęście, ale najwidoczniej los tak chciał :) :) :)
♥ Elu, dziękuje raz jeszcze serdecznie ♥
Was zapraszam na blog Eliza Art, tam zobaczycie jeszcze więcej takich piękności,a wpis o moich nagrodach znajdziecie TUTAJ
*********
Ciekawą rzeczą jest, że wiadomość o wygranej w Candy dotarła do mnie w dniu ogłoszenia wyników konkursu na Bloga Roku, oczywiście tradycyjnie w głosowaniu internautów utrzymałam się w pierwszej dziesiątce, a za rok będzie kolejny konkurs i znowu będzie fajna zabawa :)
Pozdrawiam serdecznie kochani ♥