niedziela, 4 grudnia 2011

Bałwanki i ...



Przedstawiam moje bałwanki:) Naoglądałam się ostatnio na Waszych blogach i po prostu zachorowałam na nie. Dzisiaj korzystając z wolnego dnia musiałam je popełnić, bo chyba bym nie zasnęła...właśnie zaobserwowałam u siebie coś niepokojącego, nie potrafię już żyć bez szycia moich pierdół! Takie ostatnio usłyszałam określenie na to co robię.................................pozostawię to bez komentarza.
 Ostatnio za namową mojej forumowej koleżanki spróbowałam czegoś nowego. Moja pierwsza karteczka świąteczna, prosta i dość nieudolnie wykonana, ale wiecie co- podoba mi się i zastanawiam się komu ją wysłać,w końcu trzeba myśleć pozytywnie!



Muszę Wam powiedzieć, że robienie takiej karteczki to wielka frajda:):):) Mam w planach kolejne, myślę, że moi bliscy będą zadowoleni....
Mam sporo zaległości, piętrzą się i sama nie wiem kiedy sobie z tym poradzę, ale na szczęście osoby które czekają w kolejce są wyrozumiałe, mam tu na myśli nevermorequeen i dusie które czekają na nagrody niespodzianki , dziewczyny jeszcze chwileczkę, już za momencik...bardzo Wam dziękuję za Wasza anielską cierpliwość:)
W tym miejscu pragnę powitać moich nowych obserwatorów, dziękuje też za Wasze przesympatyczne komentarze, to dla mnie sama radość:):):) 

9 komentarzy:

  1. Jakie słodziaki z tych bałwanków !! Karteczka prześliczna !
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie wyglądają te bałwanki i choineczka!Karteczka ładna, od czegoś się zaczyna, jeśli skusisz się na następną, zrobisz jeszcze fajniejszą - zachęcam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Już widziałam na garnku - wszystko śliczne a lala na huśtawce przepiękna. Pozdrawiam i wielu wielu takich pięknych "pierdół" życzę

    OdpowiedzUsuń
  4. Bałwanki śliczne,też za mną chodzi ich uszycie,ale czy mi się uda chociaż jednego uszyć to nie wiem.Wiesz co,ja dokładnie to samo słyszę od mojej rodzinki,że ciągle tylko pierdoły robię.

    OdpowiedzUsuń
  5. To chyba każda rękodzielniczka tak ma, że nie może żyć bez tworzenia tych swoich "pierdół", bo inaczej ją rozniesie ( albo rozniesie coś innego;))) A że nie zawsze jest to komukolwiek potrzebne;)(tak uważają inni). I tu ważne pytanie - jak to niepotrzebne?!!! Właśnie nam jest potrzebne! Dla naszego dobrego samopoczucia. Więc twórz dalej, bo w sumie to nie jest nic groźnego, choć uzależnia :) Pozdrawiam serdecznie :)
    P.S. Ładne te Twoje wytworki :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. He, he , czekamy, czekamy z niecierpliwością!A bałwanki urzekające są!

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękne bałwanki...urocze:) Ciepło pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. fajne bałwanki, a kartka jak na pierwszy raz super wyszła!

    OdpowiedzUsuń
  9. Szyj i się nam zawsze pochwal! A karteczka ma swój urok =}

    OdpowiedzUsuń