....na ten temat nic mi nie wiadomo, najwyraźniej jednak tildowe wiewiórki je uwielbiają,
tak przynajmniej było w książce "Radosne Dekoracje", uwielbiam tę książkę, wiem, że nie tylko ja jestem miłośniczką tej lektury, więc z lekką tremą pokazuję moją wiewiórkę.
Muszę dodać, że jej wykonanie jest bardzo proste - sama przyjemność:) Wiewióreczka mierzy 20 cm.
I jeszcze garstka moich wytworów, słodkości na przyjęcie dla lalek.
Ciasteczka obowiązkowo z bitą śmietaną, mają po 4cm, jak dla lalek to chyba aż za dużo;)
Ostatnio powstaje u mnie sporo tildowych wytworów,a dlaczego? Wkrótce wszystko się wyjaśni,
ale póki co cicho-szaa, nie chcę niczego zapeszać:)
Pięknie dziękuję Wam za wszystkie komentarze które wywołują uśmiech na mojej twarzy.
Cudna wiewióreczka! A na to przyjęcie sama bym się wybrała widząc takie smakołyki :D
OdpowiedzUsuńa ja dziękuję za wiewiórkę, bo ona wywołała duży uśmiech na mojej twarzy :) Mój synek kocha wiewiórki :D Twoja jest rewelacyjna! książki nie posiadam a widzę że by się przydała. No i lód i reszta słodkości superowe!
OdpowiedzUsuńCiacha rozwalają :D Przypomniało mi się, jak jako dziecko kombinowałam gadżety dla lal ze wszystkiego z czego się dało, a tu kawałek materiału i takie fajne ciastka...
OdpowiedzUsuńWiewiórka też fajna, muszę się rozejrzeć za tą książką i popatrzeć, skoro taka fajna...
Pozdrawiam!
Fajoska wiewióreczka.
OdpowiedzUsuńŚwietna wiewioreczka i lód też :)no i te słodkości ..super :))
OdpowiedzUsuńWiewiórka słodka jak lód, który trzyma :) A ciasteczka dla lalek mogą mieć dużo bitej śmietany i tak szczęściary nie przytyją :)
OdpowiedzUsuńŚliczna wiewióreczka, musiała być bardzo grzeczna, że takie smakowite lody dostała.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCzadowa wiewióra :)
OdpowiedzUsuńA te lody... mmm, ale nabrałam smaku na coś słodkiego ;)
Wiewiórka jest urocza! Słodziutka:))
OdpowiedzUsuńŚlę ciepłe wrześniowe pozdrowienia z uśmiechem serca*
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com