Powodem były prace remontowo-porządkowe w moim domu, ale tak prawdę mówiąc przyczyniła się do tego również moja kiepska forma, która prześladuje mnie w tym roku wyjątkowo zajadle.
Podglądałam Wasze blogi i wpadałam w co raz większe przygnębienie...powstało tyle pięknych prac,a u mnie totalna "dolina". Pozbierałam się jednak po raz kolejny, po pierwsze dlatego, że czas pochwalić się cudowną Króliczą Panną która do mnie dotarła już jakiś czas temu .
Tą piękność uszyła JUANA , na żywo jest jeszcze piękniejsza, cieszę się,że to mi przypadła wygrana w takim candy, a królisia została ulubioną przytulanką mojej córki:) DZIĘKUJEMY!
Mój króliczek również dotarł do nowej właścicielki, wysłałam też nagrodę dodatkową i teraz już tylko czekam na wieści czy przesyłka dotarła szczęśliwie na miejsce.
W poniedziałek otrzymałam tajemniczą przesyłkę,kiedy ją otworzyłam okazało się,że jest to wędrująca książka, zapisałam się i...zapomniałam, czy moje roztargnienie ma jakieś granice?
Akcja organizowana jest przez JakUszyć.pl:
Wraz z książką otrzymałam uroczo zabawne kolczyki Pakmanki, które przypomniały mi, że kiedyś miałam taką ulubioną gierkę, za to również dziękuję.
Wczoraj wieczorem postanowiłam spróbować uszyć kapcie, wykrój pochodzi z książki "Przytulne Dekoracje" i jest bardzo łatwy w szyciu, kapcie wyszły, szkoda tylko,że nie dysponowałam wełnianym filcem,
uszyłam z tego co było pod ręką i niestety wyszły nie w moim rozmiarze...
Korzystając z okazji składam serdeczne życzenia wszystkim Aniom, Ankom i Aneczkom:)
100 lat dziewczyny!!!
Zdrowia, szczęścia oraz wszelkiej pomyślności i uśmiechu na każdy dzień roku.
Aniu - wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń, dalej tak twórczych pomysłów. Cudnie to wszystko Ci wychodzi:-)
OdpowiedzUsuńŚlicznego króliczka dostałaś :) Kapcie wyszły bardzo fajne,a jak pooglądasz tą książkę,to myślę,że chęć do szycia wróci :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego Aniu,spełnienia marzeń :)
Ja Tobie Aniu też życzę wszystkiego naj z okazji naszych dzisiejszych imienin :)
OdpowiedzUsuńDziś postanowiłam , że będę tylko leżeć na słoneczku i pachnieć :) No i oczywiście przyjmować prezenty :) hehehe
Wszystkiego dobrego dla Ciebie Aniu, i ta chandra niech sobie precz pójdzie! Króliś bardzo przytulaśny, a Twoje łapcie wyszły rewelwcyjnie! Pozdrówka!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Królikówna się podoba :) . Tym bardziej, że miałam stresa- bo Ty też szyjesz i wiadomo- wszystko dojrzysz ;) . I Wszystkiego Najlepszego !
OdpowiedzUsuńAniu ,wszystkiego co najlepsze ci zyczę :)
OdpowiedzUsuńsliczny króliś i super kapcie ,a książka na pewno spowoduje powrót weny twórczej ;))
Aniu Tobie również sto lat :DDDDDDD Niech nam żyje się łatwiej i bez dolin ;)
OdpowiedzUsuńNie ma się czym załamywać :)ściskam mocno :*
duzo radości, miłości, inspiracji i chęci do działania! - twoja imienniczka
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego Aniu i duuuuuużo zdrówka!!!!
OdpowiedzUsuń