Obserwatorzy

środa, 10 października 2012

Otulacz jesienny...

Dawno nie szyłam takich rzeczy, ale kiedy spojrzałam na piękny flausz który miałam w swoich zapasach,
pomyślałam, że warto w końcu coś z nim zrobić. Powstało coś zamiast apaszki czyli mój otulacz jesienny:)


  Sfotografowanie go sprawiło mi tyle problemów, że w końcu musiałam zrobić dwa oddzielne zdjęcia,
jest więc w dwóch częściach, ale tylko tak widać dokładnie szczegóły.


Potem zrobiłam jeszcze kilka zdjęć, a za modelkę posłużyła mi Karolinka:)
 Do otulacza doszyłam mały kapelusik i tak powstał komplecik.



...i jeszcze kapelusik w zbliżeniu:




Cieszę się, bo odezwała się do mnie Ania z Aninkowa , nie zgłosiły się jeszcze dwie osoby.
Zapraszam raz jeszcze obserwatorów tutaj, macie jeszcze troszkę czasu:)

Teraz troszeczkę się będę chwalić, jest mi z tym głupio, ale doznałam dzisiaj szoku!!!
Sprawdzałam jaką cenę osiągnęła moja podusia na aukcji Rękodzieła dla Marcinka i oniemiałam z wrażenia!
Same tam zajrzyjcie, bo ja wciąż nie wierzę,ale bardzo,bardzo się cieszę:):):)

I tym pozytywnym akcentem kończę mój dzisiejszy wpis.

19 komentarzy:

  1. fantastyczny otulacz! gratulacje z okazji aukcji! sukces gwarantowany! oby cena skoczyła jeszcze kilkakrotnie wyżej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No to najpierw pogratuluję ceny poduszki :)
    Otulacz bardzo elegancki,jak również kapelusik :) Aha i przeurocza modelka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję zebranych pieniążków.Otulacz bardzo pomysłowy i w jednym z moich ulubionych kolorów:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anulka :) śliczny otulacz :DDDDDDDDDDDDDD
    SUPEROWY!!!!!!!!!!
    Podziwiam Twój talent :D
    Ja się cieszę, że nie zagapiłam sie całkiem :)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. nie dość, że takie cudeńko uszyła to jeszcze modelka jej się wyjątkowo udała:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniały otulacz i kapelusik!
    Ale modelka, to już jest rewelacyjna:)
    A poduszeczka jest piękna to nic dziwnego, ze taaaaaka cena:) Cieszę się bardzo:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładny komplecik a modelka jest śliczna:-) Pozdrawiam serdecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. oj powinnaś więcej szyć takich otulaczy:) bardzo fajny pomysł! a córeczka bardzo podobna do mamusi:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komplet od razu skojarzył mi się z piosenką: "Lata dwudzieste, lata trzydzieste"... I z elegancją, szykiem i tamtym klimatem. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Aniu,widziałam cene Twojej poduchy ,wcale sie nie dziwię ,jest cudowna przecież -ogromne gratulacje :))a jeszcze tyle dni do końca :)
    Komplet uszyłaś piekny ,otulacz jest superowy !Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Aha, zapomniałam zaprosić na Candy do siebie :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Hmmm zastanawiam się czy kto łądniejszy modelka czy komplecin . Myślę,że na pierwszym miejscu stawiam modelkę,a na drugim otulacz :) Ty masz chociaz modelke,a ja mojego mogela w swoje spódniczki i sukienki nie ubiorę bo by się zbuntował ;) Gratuluje tak wysokiej kwoty na aukcji i wcale się nie dziwię,bo poduszka jest naprawde śliczna!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. świetny pomysł! bardzo fajnie wygląda

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajny ten otulacz i kapelusik do tego jeszcze

    OdpowiedzUsuń