Obiecałam, że do piątego czerwca ogłoszę do kogo powędruje "maszyna"....oj powiem Wam,że ciężki orzech do zgryzienia dostałam....ale w końcu trzeba podjąć męską decyzję ;)
Na początek bardzo Wam dziękuje za udział w mojej zabawie, za poświęcony czas i piękne historie.
Czytałam je po kilka razy i myślałam, jak mam spośród nich wybrać tę jedyną...w końcu postanowiłam posłuchać głosu serca.
Historia którą wybrałam nie tylko mnie wzruszyła, a to tylko mnie utwierdziło w przekonaniu, że dokonuję dobrego wyboru.
Maszyna powędruję do Elżbiety A. prowadzącej blog W kąciku przy maszynie, a oto jej historia:
Aniu - no jakże by inaczej.
Moja przygoda z maszyną?
Pamiętam nocny turkot maszyny mojej mamy. Gdy my już spaliśmy, ona siadała w kuchni, do maszyny - ciężko pracowała. Dziś dopiero to doceniam, rozumiem.
Potem mój tata wypatrzył gdzieś, taką maszynę na korbkę, dla dzieci. Och to dopiero było cudo. Mama nakroiła mi ubranka dla lalek, a ja szyłam. I co najlepsze. Nie chciałam szyć w dzień, tylko w nocy, jak mama!
Teraz turkot mojej maszyny usypia moich sąsiadów i dzieci, bo jak na razie nikt z nich mnie nie pogonił.
Moja przygoda z maszyną?
Pamiętam nocny turkot maszyny mojej mamy. Gdy my już spaliśmy, ona siadała w kuchni, do maszyny - ciężko pracowała. Dziś dopiero to doceniam, rozumiem.
Potem mój tata wypatrzył gdzieś, taką maszynę na korbkę, dla dzieci. Och to dopiero było cudo. Mama nakroiła mi ubranka dla lalek, a ja szyłam. I co najlepsze. Nie chciałam szyć w dzień, tylko w nocy, jak mama!
Teraz turkot mojej maszyny usypia moich sąsiadów i dzieci, bo jak na razie nikt z nich mnie nie pogonił.
Elu proszę o kontakt na adres: ania121971@gazeta.pl :) Maszyna jest już w gotowości i czeka na wysyłkę :)
A teraz muszę się spakować i zmykać pomału na festyn szkolny z okazji Dnia Dziecka :)
Życzę Wam pięknej, słonecznej i udanej niedzieli.
Pozdrawiam serdecznie ♥
Ale piękna nagroda. Gratulacje dla Eli :)
OdpowiedzUsuńWspaniałej niedzieli :)
Od razu wiedziałam że tak będzie :) Gratuluję!
OdpowiedzUsuńGratuluję! Śliczna i wzruszająca historia :D
OdpowiedzUsuńGratulacje dla Eli :) Dziękuję za zabawę i pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńszczere gratulacje :)
OdpowiedzUsuńGratulacje
OdpowiedzUsuńAniu, weszłam właśnie i...
OdpowiedzUsuńnie wiem co powiedzieć, bo płaczę.
Po prostu z serca dziękuję.
Ta maszyna to będzie moja wizytówki, wizytówka mojej firmy, nad otwarciem której własnie ciężko pracuję.
Dla mnie każda opowieść dziewczyn była wyjątkowa, bo za każdą z nich kryje się człowiek, pasja, miłość. Igiełką i niteczką czarujemy ten smutny świat, aby stawał się piękniejszy.
dziękuje wam za te miłe słowa
Gratuluję serdecznie Eli. Maszyna jest świetną rzeczą na stersy:) Zyczę Eli jak najmniej stresow przy zakładaniu firmy.
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluję, należy się Eli jak nic ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńElżbieta Urszula
OdpowiedzUsuńGratulacje dla imienniczki :)
Gratuluję :) Też mi się ten wpis bardzo podobał.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ta wzruszająca opowieść warta jest takiej wspaniałej nagrody. Gratuluję!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina