Obserwatorzy

środa, 1 lipca 2015

Paryskie klimaty.

Podróży do Paryża ciąg dalszy :)
Wszystko za sprawą tkaniny którą przypadkiem wypatrzyłam w sklepie i ...zakochałam się...
Prosta poszewka i już robi się klimat:



Powiem Wam, że kiedy mam przed sobą taki materiał to długo stoję nad nim z nożyczkami i zastanawiam się, czy go nie zepsuję.... potem nieśmiało zaczynam przetwarzać go po swojemu:




...i po jakimś czasie wyłania się nowa poszewka, a ja po raz kolejny odczuwam ulgę i satysfakcję, że wszystko wyszło tak, jak sobie wyobrażałam :)


Poduszki tworzą piękny duet, ciesząc moje oczy...aż chciałoby się wskoczyć w ten obrazek, usiąść przy stoliku i popijać kawę patrząc na słoneczny Paryż... chyba się znowu rozmarzyłam ;)


 Wracamy na ziemię :) Serdecznie zapraszam do kontynuacji spotkań na Linkowym Party nr 7 u Diany :)
Dianie dziękuję za wyróżnienie mojego "Smoka" który już mnie opuścił i poszybował prosto do Szkocji :)



Dziękuję również za wszystkie miłe komentarze, które znajduje pod postami, to dla mnie najmilsza lektura ♥
Pozdrawiam serdecznie ♥

31 komentarzy:

  1. soczyście! :-)
    gdzie się zdobywa takie materiały?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O dziwo,kupiłam je w zwykłym sklepie z materiałami :)

      Usuń
  2. Wakacyjne poduchy! Bardzo fajne!

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowne poszewki. Uwielbiam taka kolorystyke no i Paryskie klimaty ;). Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Widok takich poszewek i mnie skłania do marzeń. Piękne.

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowne paryskie klimaty stworzyłaś na podusiach:) Podziwiam Twoją kreatywność i wykonanie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tkanina jest rewelacyjna, bardzo fajna poducha :)

    OdpowiedzUsuń
  7. cudna Aniu w moich klimatach oraz w moich ulubionych wzorach - buziaki śle Marii

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo klimatyczne te twoje poduchy:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. ten pierwszy materiał mam i ja, ale nie będzie on poduszką:D

    OdpowiedzUsuń
  10. Poduszka piękna, żyje swoim życiem. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Twoje poduchy w ten wzór i kolory są kapitalne :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Rozumiem doskonale dylemat z cięciem takiej tkaniny - ale jak widać po efekcie końcowym "masz oko" i wyczucie. Super poszewki :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne poduchy. Lubię takie francuskie klimaty. Jeszcze ten napis mógł być po francusku, bo to taki ładny język :)
    Pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudne podusie, bardzo klimatyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pięknie, bardzo mi się podoba ;-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Niesamowita kompozycja. Podusia zachwyca tematyką i wykonaniem. Pozdrawiam wakacyjnie

    OdpowiedzUsuń
  17. Poduszka rewelacyjna. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. De beaux coussins parisiens !!!!!
    Merci pour la visite !
    Bon Dimanche !
    Anna

    OdpowiedzUsuń
  19. Paryskie klimaty są zawsze piękne i ponadczasowe :) Świetny komplecik :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Poduchy mają swój niebanalny urok. Patrząc na nie od razu mam ochotę na wycieczkę do Paryża.

    OdpowiedzUsuń
  21. Po tym jak napisałaś, że poduchy tworzą piękny duet nic tu już dodać nie mogę. Jedynie, że absolutnie się z tym zgadzam:)))

    OdpowiedzUsuń
  22. Super pomysł, bardzo niebanalny chociaż temat niby znany i oklepany. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ale piękne te poszewki. Zwłaszcza ta z napisem Paris i wieżą :) genialne. ja tez zanim coś późne myślę czy nie zepsuje.

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękne poduchy, świetna kolorystyka i ten klimat... :)

    OdpowiedzUsuń