Cieszę się niezmiernie,że mój pomysł Wam się spodobał, jednak dziwactwo nie jest takie złe:)
Niestety nie udało mi się dzisiaj zrobić zbyt wiele...ale, gdy Karolinka wróciła z przedszkola czekała na nią lokomotywa, namęczyłam się nad nią tak że...wrrrr...
Teraz trzeba jakieś wagoniki:) nie licząc całej reszty i oczywiście mnóstwo czasu;)
Bardzo mnie dopingujecie swoimi komentarzami, bardzo Wam za to dziękuję.
Złoto nie matka jesteś! Takie cudo wyczarować, GENIALNE i oryginalne! :)Brawo
OdpowiedzUsuńAż brak mi słów . Po prostu szczęka mi opadła :)Piękne ,bajeczne,kolorowe .. :)
OdpowiedzUsuńO rajusku!!! Jak Ty to wszystko zrobilas? Genialnie wymyslone, rewelacyjnie wykonane! Ide szukac szczeki, czlowiek przez moment nie jest na biezaco , a potem szoku doznaje ;)
OdpowiedzUsuńCzytam Wasze wpisy i buzia śmieje mi się od ucha do ucha:)Mam dzisiaj swój Dzień Dziecka:):):)
OdpowiedzUsuńO,matko,Ania jak Ty to zrobiłaś to nie mam pojęcia :) I ta lokomotywa po prostu bomba :)
OdpowiedzUsuńwow! lokomotywa czadowa!
OdpowiedzUsuńTo jest absolutnie genialne! Po porstu wspaniały pomysł. Gratuluję wykonania :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne, Aniu extra pomysł, fantastyczna lokomotywa :-)
OdpowiedzUsuńNa pewno się ucieszyła, bo lokomotywa wyszła super
OdpowiedzUsuńale miała radości:) no to teraz produkcja pełną parą ruszy:)
OdpowiedzUsuńSuper ta lokomotywa.Sprawiłaś dziecku radość
OdpowiedzUsuńSUUUPERRR !!! :D i ta lokomotywa do tego ... BOOOBMA !!! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie !!!
Jaki cudny!!! brakuje mi słów, piękna!!!
OdpowiedzUsuń