Dwa dni temu spotkała mnie przykra niespodzianka,wrrr...nie mogłam się zalogować do mojego bloga!
Dwie godziny kombinacji, zmiana adresu mailowego i udało się...tym razem, a co będzie następnym???
Nie bardzo mi się to wszystko podoba, czy i Wy miewacie takie problemy???
Póki co jest spokój więc mogę blogować dalej, ale już nie tak spokojnie jak dawniej...
Dzisiaj moja pierwsza stojąca lala, tak się na nie zapatrzyłam, że musiałam spróbować:)
Lala jest w beżu i czerwieni i zdaje się, że uczęszcza do szkoły.
Wykrój zrobiłam samodzielnie wzorując się na lalach podpatrzonych w necie i wyszło idealnie:)
Lala ubrana jest cieplutko stosownie do aury słonecznej aczkolwiek chłodnej.
W rączce trzyma różyczki, bo wielkimi krokami zbliża się Dzień Nauczyciela, a ona o tym pamięta:)
Liczba obserwatorów na moim blogu przekroczyła 150 osób!Wow!!!Bardzo się cieszę z tego powodu trzeba to będzie uczcić, jeszcze zastanawiam się jak to uczynić, ale ...coś wymyślę, możecie być tego pewni.
Lalusia bardzo fajna,a obserwatorów gratuluję:)
OdpowiedzUsuńPo pierwsze lala piękna i ten plecaczek!
OdpowiedzUsuńPo drugie gratuluję imponującej liczby obserwatorów.
Po trzecie pozdrawiam.
Jaka śliczna lala i te wszystkie szczegóły ubrania i plecaczek super :)
OdpowiedzUsuńJa Ci powiem,że właśnie od trzech dni szyję pierwszy raz stojącego królika :) Tylko dokończyć go nie mogę :)
Gratuluję takiej popularności,ale co się dziwić skoro właścicielka bloga jest taka utalentowana :)
Lala super, ja choruję na taką, ale nie mogę znaleźć żadnego sensownego wykroju, może Ty mnie kochana poratujesz? jak nie Ty, to już nie wiem kto ;-)
OdpowiedzUsuńNie ma sprawy:)Wykrój masz załatwiony:)
UsuńAniu, no poprostu masz złote rączki. Twoja lala jest cudna i jeszcze sama wykrój zrobiłaś i te ubranka - są cudne. Pozdrawiam cieplutko, Agnieszka
OdpowiedzUsuńPiękna i taka radosna!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńWow, lala jest cudowna :)
OdpowiedzUsuńJej plecaczek mnie powalił :D
Dopracowanie szczegółów godne podziwu ;D
Ale fajna uczennica :) Pierwszoklasistka jak się patrzy :)
OdpowiedzUsuńGenialna laleczka ,a plecaczek ma cudowny :))
OdpowiedzUsuńps.Kłopotów z blogiem na razie nie mam ,może i u Ciebie sa przejsciowe :)
Ale słodka laleczka:) Cudnie ją przyodziałaś...a plecaczek jaki fajny:) Pozdrawiam Aniu serdecznie:)!
OdpowiedzUsuńCudowna lala, co do problemów blogowych jeszcze nie miałam tak poważnych choć czasem znikają mi blogi które obserwuję
OdpowiedzUsuńPiekna ta twoja lala. Muszę tez pomysleć nad zrobieniem wykroju na taką większa lalkę. Oj kiedy ja będę miała tylu obserwatorów :))
OdpowiedzUsuńSłodka lalunia ,ten plecaczek mnie rozbraja :)
OdpowiedzUsuńLala śliczna. Dopracowana w każdym calu i ubranka ma piękne. Obyś nigdy więcej nie maiła takich problemów.
OdpowiedzUsuńJaka CUDAŚNA !!! :D:D:D JAka duża? Bo jakoś nie widzę,czy pisze?
OdpowiedzUsuńMierzy 45cm:)
OdpowiedzUsuń