Obserwatorzy

sobota, 15 czerwca 2013

Moje radości i smutki.

W maju miałam okazję spotkać się z naszą blogową koleżanką Elą, znacie zapewne jej bloga jeśli nie to zapraszam - "szczęściem nakryty stół".
To było moje pierwsze takie spotkanie w realu, było bardzo miło, Elu raz jeszcze dziękujemy za gościnę, Karolinka do tej pory wspomina spędzone u Ciebie chwile i niecierpliwie tak jak ja czeka na kolejne spotkanie. Przy tej okazji muszę Wam przedstawić nowego członka naszej rodziny.
Oto króliczek którym Ela obdarowała Karolinkę.



Króliczek szybko się u nas zadomowił, prawda, że jest słodki?
Elu, pozdrawiamy gorąco!

♥♥♥

Wczoraj otrzymałam przesympatyczną przesyłkę od Joli za którą bardzo dziękuję.
Jolu to piękny gest z Twojej strony, bardzo się cieszę, że torba tak przypadła Ci do gustu:)
A oto co otrzymałam, niestety na zdjęciu brakuje słodkości...uchował się papierek ,ha, ha:



Kolczyki są śliczne i nikomu ich Jolu nie oddam! Świetnie pasują do koloru moich oczu, dziękuję♥




♥♥♥

Choróbsko nie ma zamiaru mi odpuścić, ogólnie źle się czuję, a do tego wszystkiego dołączyła moja boląca stopa....mniej szyję, mniej się udzielam, nie jest fajnie... na szczęście mój małżonek wraca do zdrowia i to bardzo mnie cieszy. To wszystko tak ułożyło się jakoś nieszczęśliwie, czyżby ten rok z trzynastką był jednak pechowy? A może jednak problem tkwi we mnie...trudno mi to wszystko ogarnąć, wrzucam na luz.
Jak to w życiu są smutki i są radości, taka niespodziewana radość spotkała mnie ostatnio, gdy wybrałam się w odwiedziny na bloga Gazyni, uwielbiam oglądać jej prace, są takie radosne i kolorowe, wykonane po prostu perfekcyjnie! Napisałam jej kilka komentarzy, bo nie sposób przemilczeć jej dzieła, a tu się okazuje, że jeden z nich był 4444! Dostanę niespodziankę:):):):):):)
Więc na przekór wszystkiemu mogę powiedzieć jak zawsze: życie jest piękne!

♥♥♥


Dziękuję wszystkim za serdeczne słowa i pamięć.


20 komentarzy:

  1. Witam Cie Aniu, moja mistrzyni igły i nitki:) Ale mam ogromne zaległości U Ciebie, które po części mam nadzieję, że uda mi się nadrobić:) A dla ciebie i męża dużo zdrówka, w końcu zła passa minie;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana, czasem tak jest, że wszystko się wali, sypie..zeszły rok taki miałam..pełen zwątpienia, początek tego roku też. Ale odmienia się na lepsze (odpukać), słońce wyjdzie :) Głowa do góry! gratuluję prezentów, zasłużyłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kroliczek sliczniutki :) Jak i Sliczniutkie kolczyki dostalas :)
    Zycze Ci Kochana Duuuzo Zdrowia dla Ciebie i meza !!! Odpoczywaj i kuruj sie :) Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  4. Dla mnie ten rok też nie należy do pomyślnych, czy winna temu trzynastka? - nie jestem przesadna. Życzę całej rodzinie już tylko zdrowych i dobrych dni!

    OdpowiedzUsuń
  5. No tak to już jest, że jak coś się sypie, to zaraz lecą inne rzeczy jak domino... Ale uszy do góry, po każdej burzy przychodzi słońce :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu my jedziemy z tymi choróbskami na jednym wóżku.Cięgle coś się nam przydaża.Mam nadzieję,że mężuś już w domku ,a jeśli nie to ważne że jest mu już lepiej .Sliczności podostawałaś ,a to spotkanie bezcenne.Może i nam kiedyś się uda takie zorganizować.W końcu aż tak daleko nie mieszkamy od siebie.Pozdrowionka i zdrowa Wam życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniałę dostałaś prezenty - może wraz z nimi przesłana pozytywna energia pomoże Ci pokonać trudności, których doświadczasz aktualnie :)
    Szczerze Ci tego życzę i pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne prezenty dostałyście :)
    Niech te wszystkie dolegliwości już sobie idą precz,bo my tu musimy podziwiać co szyjesz :) .Zdrowia Wam życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Obie zostałyście wspaniale obdarowane:)
    Trzymam kciuki za powrót do zdrowia:)

    OdpowiedzUsuń
  10. zdrówka Aniu życzę i żeby w końcu karta się odwróciła!

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczne prezenty :) Aniu, życzę zdrówka dla Ciebie i męża i głowa do góry - musi nadejść lepsze jutro... :) Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj!! witam, witam
    króliczek chyba nie tęskni w takim radosnym towarzystwie : )))
    cieszę się że znalazł bratnie duszyczki
    ściskam mocno !!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Zdrówka i radości życzę. Króliczek super. Serdecznie pozdrawiam. Jola

    OdpowiedzUsuń
  14. śliczne prezenty!
    Aniu,nie daj się żadnym chorobom i wracaj do zdrowia!Pozdrawiam Cie ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Aniu, cieszę się, że moje kolczyki przypadły Ci do gustu :) Mam nadzieję, że szybciutko powrócisz do zdrowia i będziesz mogła znowu cieszyć nasze oczy swoimi pięknymi pracami. Dużo zdrówka dla Ciebie i mężusia :) Pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  16. Śliczne prezenty:)
    Aniu, duuuuuużo zdrówka życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Zdrówka życzę kochana, piękne prezenty :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Aniu Kochana życzę Wam obojgu duuużo zdrowia! Trzymajcie się dzielnie!
    Niespodzianka dzisiaj poleciała:)

    OdpowiedzUsuń
  19. hej, hej, gdzie jesteś Aniu? brakuje Twoich postów!

    OdpowiedzUsuń
  20. Oj do Ciebie jak sie na blog wejdzie to nie mozna z niego wyjsc,bardzo lubie Twoj blog:)Pozdrawiam i zycze duzo zdrowka!

    OdpowiedzUsuń