I jeszcze taki przemiły akcent:
A oto i moja zdobycz którą miałam szczęście wylosować:)
Bardzo dziękuję Basiu, przypomniałam sobie, że kiedyś szyłam przeróżne rzeczy z dżinsu...chyba będę musiała teraz do tego powrócić:)
Ta książeczka już mnie zainspirowała ! Tylko jeszcze muszę znależć czas, bo ostatnio jest z nim krucho...skutkiem czego nic ostatnio nie uszyłam:(
Dzisiaj jednak korzystając z fajnej choć mrożnej pogody postanowiłam co nie co przewietrzyć i...wynosząc kołdry dopiero teraz sobie przypomniałam ile nerwów kosztowało mnie ich uszycie, a było to dawno temu.Wiecie, że wtedy nawet dobrze nie kojarzyłam nazwy patchwork!?
Miałam po prostu do zagospodarowania ścinki owczej wełny i sztucznego futerka, a że brakowało mi właśnie kołder to je uszyłam:
Nie są to jakieś cuda...ale są cieplutkie i służą nam od ponad 10 lat! Skoro wytrzymały aż tyle to chyba porządnie je pozeszywałam;)
Pozdrawiam serdecznie:)
Oj, to na pewno cieplutkie są...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
dostałam taka sama paczuszkę:D a kołdry super, takie są najlepsze, widać , że miałaś dryg do szycia skoro tak wykorzystałaś ścinki, ja bym pewnie wywaliła:D
OdpowiedzUsuńOj szczęściara ja tak liczyłam na tą książkę :(
OdpowiedzUsuńNa pewno fajna. Gratuluję!
Kołdry podziwiam bo o nie dość, że grube to wielkie. :)pozdrawiam :)
Bardzo fajna wygrana :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam ,że uszyłaś takie wielkie kołdry ,są świetne i widac ,że cieplutkie :)
Gratuluję wygranej. A kołdry świetne są, masz zdolności do szycia:)
OdpowiedzUsuńCudna kołdra, widać że jest pod nią cieplutko!
OdpowiedzUsuńSzybko dotarła przesyłka;-)
Ależ bym się w taką kołderkę owinęła :) Uwielbiam być otulona od stóp do głów :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej, książka trafiła w bardzo dobre ręce!
gratuluję książki, a kołdry super. no jak Ty wtedy nie miałaś pojęcia o szyciu, to wyszły cudnie jakby szyła profesjonalistka, jestem pod wrażeniem
OdpowiedzUsuń:)Nie miałam pojęcia o szyciu takich rzeczy,z kawałków i do tego tak dużych:)
UsuńGratuluję prezentu, a co do kołder, to sprytna jesteś, łatwo chyba nie było?!
OdpowiedzUsuńNo własnie- pewnie nieźle się napracowałaś.. ale kołderki świetne!!!! :D
OdpowiedzUsuńFajny blog ;)
OdpowiedzUsuń+ zapraszam do siebie( blog jest o fotografii):
http://suephotographiclife.blogspot.com/
Będę wdzięczna jakbyś dodała i skomętowała :)