Nie wiem jak to się stało, że do tej pory nie pokazałam Wam tego kota.... to chyba moja piąta filcowana figurka, inspiracją był kot ze Shreka ;)
Byłam strasznie ciekawa co też mi z tego wyjdzie, a wyszło to:
Największą trudność napotkałam przy zrobieniu ogonka, paluszki spłynęły krwią, ale warto było ;)
Kotek szepnął mi na ucho gdzie chce zamieszkać i oczywiście spełniłam jego życzenie, bo lepszego miejsca wybrać chyba nie mógł :)
O tym gdzie zamieszkał możecie poczytać na blogu Czarownicy, pragnę podziękować Anecie za tego cudownego posta, bardzo mnie wzruszył ♥ ...cudowne uczucie ♥
Udanej soboty wszystkim życzę :)
no i to spojrzenie...
OdpowiedzUsuńJejciu Aniu aleś Ty zdolna,takiego słodziaka wyczarowałaś z filcu,normalnie jak z bajki.Kusisz kochana tym filcowaniem,że kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńCałuski i pozdrówka :)
Jak słodki. Super Ci wyszedł.
OdpowiedzUsuńUroczy słodki i te oczki jak w shereku.. Takie śłiczności a Ty się nie chwalisz
OdpowiedzUsuńFantastyczna figurka! Przeuroczy :)
OdpowiedzUsuńprzesłodki jest, przypomina mi tygryska bardziej niz domowego kotka :)
OdpowiedzUsuńcudowny jest - zdolna jesteś buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńJest świetny! Ale z Ciebie zdolniacha! :)
OdpowiedzUsuńKotek jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńCuuudny !!! :) Aniu choc to juz nie raz Ci pisalam to i tym razem sie powtorze : Jestes Nieesamowita :))))) Buuuziaki :)
OdpowiedzUsuńUkrywałaś tego słodziaka przed nami;) hi hi hi:))) Wygląda obłędnie:))) Jak z bajki i ten pyszczek... - bombowo wyszedł. Zdolniacha z Ciebie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Kasia
czarodziejka!!! cudny ten kociak :))
OdpowiedzUsuńZarąbisty ten koteczek! I pomyśleć, że ukrywałaś go tyle przed nami:D Gratuluję, świetna robota:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci wyszedł :)
OdpowiedzUsuńKot w butach jak żywy :-)
OdpowiedzUsuńSpojrzenie ma rzeczywiście idealnie oddane. On bardzo potrzebuje żeby go przytulić. Przesłodki :))
OdpowiedzUsuńCudowne kocisko! Nikt się nie oprze temu spojrzeniu! :)
OdpowiedzUsuńAż chce się zakrzyknąć: -" Oooooooo!....." na widok takich oczu :))
OdpowiedzUsuńUrocza figurka.
boooooooooooooosie! uroczy :-)
OdpowiedzUsuńNiesamowite !!!
OdpowiedzUsuńAjka
Ale słodziak, jestem zaskoczona tak wspaniałym efektem z filcu. Boski puszek :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAniu, kot udał Ci się wspaniale, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKot w butach jak ulał i jakie ma wymowne przykuwające wzrok oczęta!
OdpowiedzUsuńO wow, świetna robota i to naprawdę piąta filcowanka?! Niesamowite
OdpowiedzUsuńJej, jest cudowny! :)
OdpowiedzUsuńoooo kot jest cudny <3 przejrzałam też trochę twój blog ponieważ jestem tu pierwszy raz - i powiem szczerze, że fajne rzeczy tworzysz (poduszki są rewelacyjne - super pomysły masz) pozdrawiam Sylwia
OdpowiedzUsuńprześliczny kocio i jaki ma uroczy si słodziutki pyszczek :) aż chce sie do niego uśmiechnąć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ale ładny kotek!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń