Witajcie moje kochane :)
Na wstępie pragnę Wam podziękować za słowa pocieszeni i dodawanie otuchy, bardzo pomogło mi czytanie Waszych komentarzy i złapałam byka za rogi ♥ Wygląda na to, że pomalutku wracam do równowagi, oderwałam się od szycia i internetu chociaż nie zupełnie dobrowolnie ;)
Wakacyjny sezon równa się pełna chata, dzisiaj pierwszy dzień gdy jestem w domu tylko z córką, ale żeby nie było za dobrze to młoda zachorowała.... ta pogoda równie kapryśna jak ja przyczyniła się do tego, na razie zwalczyłyśmy wysoką gorączkę więc i tu wszystko idzie ku lepszemu :)
Dość jednak o mnie, bo dzisiejszy wpis jest zasługą naszej Danutki, chyba tylko ona potrafi mnie tak zmobilizować, że spać po nocach nie mogę póki nie zrobię kolejnego wpisu z cyklu Cykliczne kolorki u Danutki :) :) :)
Na ostatnią chwilę, ale zdążyłam, nie mogłam przecież przegapić takiej okazji! Minął roczek od kiedy możemy wspólnie bawić się w kolorki, a co tu dużo pisać to świetna zabawa :)
Oto jubileuszowy banerek:
Danutka dała nam wolną rękę w wyborze kolorów wśród tych które były już w poprzednich zabawach, ja wybrałam mój ulubiony czarny kolor z dodatkiem czerwieni :)
Uszyłam filcową zakładkę do książki w postaci kota i tu znowu mogę podziękować Danusi, bo od dawna chciałam taką zakładkę zrobić, ale wciąż nie miałam na nią pomysłu :) W końcu się udało i oto efekt:
Myślę, że spełnia wszystkie wymogi wyzwania Danusi... no chyba, że się mylę ;)
Mam oczywiście nadzieję, że jeszcze długo będziemy bawić się z Danusią, bo jakoś nie wyobrażam sobie, żeby nie...Wy chyba też :)
Czeka mnie jeszcze nadrobienie w zaglądaniu na Wasze blogi, na razie komputer działa poprawnie więc nie sądzę, żeby były z tym jakieś problemy.
Pozdrawiam Was serdecznie ♥
Świetna zakładeczka. Bardzo fajny pomysł i wykonanie cudne. Dziękuję, za podpowiedź, chętnie zrobię, jeśli pozwolisz podobną , dla mojej koleżanki, która uwielbia czytać i jest kociarą. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, zakładka wyszła pięknie :) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚwietny kotek.
OdpowiedzUsuńFajniutki koteczek, podoba mi się:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńGenialny aż chce się go mieć :)
OdpowiedzUsuńŚwietna zakładka, a to serduszko dodaje jeszcze więcej uroku :)
OdpowiedzUsuńAniu bardzo się cieszę ,że jesteś ze swoją pracą .Wiedziałam ,że coś wymyślisz ciekawego i wcale się nie pomyliłam .Kotkowa zakładka jest świetna i też w moich kolorach.
OdpowiedzUsuńBuziaki kochana :)
Bardzo fajna w swej prostocie kocia zakładka. Dla zapaleńców czytania idealna, bo milutka i skromniutka,; takie właśnie lubię.)
OdpowiedzUsuńNo to super, że wychodzisz na równą. Śliczną zakładkę uszyłaś. Z pewnością nie zgubi się miejsca ostatniego czytania. Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na zakładkę i super wykonany.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
słodki koteczek
OdpowiedzUsuńŚwietna zakładka, taka w zupełnie innym stylu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Eh no rozumiem Cię doskonale! O ile z lustrem się nie kłócę (na szczęście!) to cała reszta zmienności kobiecej jest mi bardzo bliska i rzuca mną wciąż od euforii i chęci działania do depresji i totalnej niechęci.. I się obawiam że to wcale nie minie! Ale jak mogę tak staram się patrzeć na słoneczną stronę życia i skupiać się na tym co dobre i to pomaga! Życzę jak największej zgody z samą sobą!
OdpowiedzUsuńA kociak wyszedł bardzo fajny :-)
Piękny kot:) Oryginalna zakładka:)
OdpowiedzUsuńkocio rewelacja !!!!
OdpowiedzUsuńFajna zakładka, bardzo pomysłowa. Wykonanie perfekcyjne:)
OdpowiedzUsuńŚliczna zakładka, i od razu zachęca do czytania i podziwiania jej między kartkami książki.
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowa praca :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna zakładka, taka sympatyczna, aż chce się czytać z taką zakładeczką
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowa zakładka, super jest!!!
OdpowiedzUsuńPiękne! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy kot. Przytulić się chyba nie da, ale głaskać go można do woli.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:))
Jaka pomysłowa zakładka z tego kociaka i jaka ładna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Widzę, że koty ostatnio królują na blogach ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna zakładka, bardzo pomysłowa.
Pozdrawiam i zapraszam na moje Candy, gdzie również można przygarnąć futrzaka ;)
Świetny pomysł na zakładkę :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna i pomysłowa zakładka:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo chyba najładniejsza zakładka jaką widziałam!
OdpowiedzUsuńTy Aniu jak ja - nie usnę bo myślę - a Danusia większość z nas niezmiernie mobilizyje do wspólnych zabaw- właśnie to jets piękne - a kocórek zakłądeczka ślicznie ci wyszedł - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńUrocza zakładka, nie dość że praktyczna, to jeszcze śliczna. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńZabawny ten kociak Aniu! Pierwszy raz widzę taką zakładkę, jest fantastyczna.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam serdeczne pozdrowienia.
spróbuję wsadzić kota w książkę, moze plaskaty te zbędzie taki zadowolony... ;-D
OdpowiedzUsuńO wow ! Cudny jest . Bardzo, bardzo mi się podoba, a to, że tak optymistycznie wyziera z książki, jeszcze bardziej zachęca, by po nią sięgnąć. Naprawdę, świetny pomysł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam