Przygotowałam dla Was koszyczek pełen owoców, troszkę ciężkostrawne, ale za to bardzo trwałe :)
Owoce w stylu Tilda, zawsze chciałam je uszyć, a teraz nadarzyła się okazja żeby to zrobić, dla zainteresowanych dorzucam szablon gruszek do samodzielnego wykonania :)
Smacznego :)
Poszłam troszkę na łatwiznę i zamiast wyszywać napis i wzorki na gruszkach i listkach użyłam pisaków do tkanin. I jeszcze jedna ważna rzecz, podkładka którą widzicie to dzieło Gazyni - kto u niej jeszcze nie był, niech zajrzy koniecznie :)
Zachęcam wszystkich do wzięcia udziału w zabawie Danusi - Cykliczne Kolorki u Danutki ♥
To wszystko na dziś, pozdrawiam serdecznie ♥
mniam, mniam... smaczności :) pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPrzesłodkie są Twoje gruszeczki :) Pozdrawiam Serdecznie:)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za żółtym ale gruszkach lubię ten kolor .
OdpowiedzUsuńlubie kolor a gruszki wyglądaja cudnie :)
OdpowiedzUsuńPychotki ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne :)
OdpowiedzUsuńAniu gruchy wymiatają ,wyglądają soczyście aż ślinka cieknie ,bo ja uwielbiam te nasze gruszeczki i już nie mogę się doczekać na pierwsze zbiory działkowe.
OdpowiedzUsuńDzięki kochana ,że dałaś radę w tym miesiącu .
Buziaki Anulka :)
smakowite Aniu gruchy uszyłaś - serdeczności ci ślę - buziaki
OdpowiedzUsuńSmakowicie wyglądają te gruszeczki wiecznie świeże:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAle świetne te gruszki , az sie chce po niesiegnąć. Dla Ciebie nie ma rzeczy niemożliwej do uszycia !! Fajnie że udało Ci się zrobic pracę w czerwcu. Im nas więcej tym weselej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super pomysł!!!! I jaki trwały:)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł i wykonanie :) Powodzenia w wyzwaniu.
OdpowiedzUsuńŻółty lubię w dodatkach i samodzielnie. Twoje gruszki sa cudne :)
świetne i apetyczne :)
OdpowiedzUsuńGruchy takie do schrupania. Nie miałam pojęcia że są pisaki do tkanin.
OdpowiedzUsuńSmakowite gruszeczki, świetna dekoracja :)
OdpowiedzUsuńNiezwykły pomysł! Koszyczek z owocami wygląda bardzo dekoracyjnie.
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli Aniu.
Jako smakoszka gruszek wszelakich, powiem: są genialne, zawsze na podorędziu, nie zepsują się, a w razie zabrudzenia, można je wyprać. Są świetne.)
OdpowiedzUsuńświetne gruszeczki... smakowicie wyglądają mimo, że są ze szmatek
OdpowiedzUsuńO, jakie fajne gruszeczki :) świetna ozdoba! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPysznie i soczyście wyglądają te gruszeczki, aż ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńGeneralnie nie przepadam za gruszkami, ale Twoje są świetne!! :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJuż się częstuję, śśśśśświetne gruszeczki. Podziwiam , niesamowity pomysł. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny koszyczek:) Gruszki jak prawdziwe kuszą...:)
OdpowiedzUsuńKapitalne te gruszki:) Pozdrawiam, Gosia.
OdpowiedzUsuńMniam, ale pyszności!
OdpowiedzUsuńO jakie super i wyglądają tak apetycznie, że chętnie bym je schrupała, mimo że ciężko strawne :)
OdpowiedzUsuńMam do Coebie pilne pytanie, a nie moge znaleźć Twojego maila, możesz się do mnie odezwać? :)
Usuńnapisałam :)
UsuńSuper apetyczne te twoje gruszeczki pozdrawiam cieplutko :-)
OdpowiedzUsuńŚwietne !!!
OdpowiedzUsuńWyglądają jak naturalne :)
Super :)
Pozdrawiam :)
Bardzo ładnie Ci te gruszki wyszły. Aż nie można się doczekać na gruszkowy sezon.
OdpowiedzUsuńUwielbiam patrzeć na Twoje dzieła - wszystkie są tak świetnie i staranie uszyte.
Pozdrawiam.
Ładna , ciekawa oraz dokładnie wykonana praca ... Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWspaniałe gruszki. Praca misternie zrobiona, jesteś dokładną osobą:)
OdpowiedzUsuńPrawie można by je zjeść :-)
OdpowiedzUsuńNiebezpiecznie życzyc smacznego bo wyglądaja naprawdę smakowicie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTy paskudo!
OdpowiedzUsuńtakie śliczne, soczyste i z zachętą ( smacznego!)
a na końcu że nie do jedzenia!
szczyt okrucieństwa! ;-DDD
Ale smakowitości,jak "żywe"przepięknie i zachwycająco wyglądają w tym koszyku
OdpowiedzUsuńMniam, aż ślinka cieknie;) Świetne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Bardzo apetyczne gruszeczki :)
OdpowiedzUsuńŚwietne gruszki aż ślinka cieknie, chyba będę musiała takie sobie sprawić przynajmniej dłużej poleżą niż te prawdziwe, bo one ciągle znikają:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńFajne owocki! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPomysł przedni! Piękna dekoracja, podziwiam, bo warto oczy takimi cudami cieszyć.
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo smakowicie:)
OdpowiedzUsuń