Stało się, maszyna którą mam od lipca nawaliła, nie wiem dokladnie co jej dolega, ale podejrzewam, że to silnik.... :( Dzisiaj pojedzie do serwisu, mam nadzieję, że wróci do mnie szybko.
Jednak jest też dobra strona tego wszystkiego, żeby ukoic nerwy i zająć czymś ręce, pod wplywem pewnej dyskusji na FB zrealizowałam coś co chciałam juz od dawna zrobić.
W sieci już dawno temu widziałam cudowny igielnik robiony na szydełku pod postacią babci, niestety nie mam linka do oryginału... jeśli myślicie, że sięgnęłam po szydełko to jesteście w błędzie, aż tak nie zaszalałam. Pobawilam się w szycie ręczne i proszę to moja interpretacja tegoż igielnika, dodam, że moje nie sa do niego podobne po za tym, że jest to postać babuni :)
Pierwsza babuszka :
Druga którą doszyłam na życzenie :)
Poszlam o krok dalej i uszyłam dziadka :)
I tu użyłam konstrukcji z drutu, żeby uzyskac taki efekt.
Powstal mały klub seniora :)
.......Witam Panią, może wybierzemy się na spacerek ?
... z milą chęcią ;)
...o jest jeszcze jedna towarzyszka :)
Ech, serce nie sługa, na dłuższy spacer wybiorę się z tą Panią ♥
:):):):)
Polubiłam moich staruszków, a Wam jak się podobają?
Witam nowych obserwatorów, dziękuję komentujacym, życzę Wam milego dnia :)
Niesamowite! A dziadunio wspaniały! Ale nie odważyłabym się wbić w nich choćby maleńkiej szpilki!!!! Toż to byłoby okropne!
OdpowiedzUsuńAniu piękne to Twoje "dziadostwo" :D Uwielbiam je :D
OdpowiedzUsuńNie no rewelacja :) A gdzie im sie wbija igiełki ? Do brzucha ? Postacie świetnie zrobione
OdpowiedzUsuńPiękne Dziadostwo, ale niestety igły nie wbiłabym chociaż to tylko szmatki:) Dziadziuś mimo artretyzmu jest nadal przystojny:))) i nie ma konkurencji :) Babcie niestety muszą rywlizować,nononono
OdpowiedzUsuńśliczne filcowanki :)
OdpowiedzUsuńfantastyczne!!!dziadek jak żywy:)
OdpowiedzUsuńwow, fantastyczne, jesteś bardzo uzdolniona osobą!!!
OdpowiedzUsuńAniu,jestem pełna podziwu dla Twoich zdolnych łapek. Rewelacja!
OdpowiedzUsuńjesteś niemożliwa Aniu!!! są cudni :))))
OdpowiedzUsuńpozdrwiam ciepło:)
Piękne - aż chciałoby się tak wyglądać na starość:)
OdpowiedzUsuńŚwietne figurki, ale żeby w nie igły wbijać......nie miałabym serca.
OdpowiedzUsuńRewelacyjny ten klub seniora!
OdpowiedzUsuńCudne są te babcie! A ten "wygięty dziadek" z drucikiem w środku - świetny pomysł!:)
Muszę dopisać się do tego klubu seniora )
OdpowiedzUsuńdziadzio bardzo przystojny, może to ta moja druga połowa :)
Rewelacja !!!!
Przepięknie!!!! Wspaniale!!! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńUmarłam :) Uśmiałam się do łez :) Rewelacja jesteś cudotwórczynią!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDebeściaki ;)))
OdpowiedzUsuńJestem pod ogromnym wrażeniem!!!
OdpowiedzUsuńGenialne !!!! ..az mi przykro,ze tak nie potrafie..
OdpowiedzUsuńFantastyczne - nie wyobrazam sobie wbijac w nie cokolwiek- sa zbyt piekne
OdpowiedzUsuńRewelacyjne starowinki :) Na ich widok od razu się uśmiechnęłam :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAniu dziadkowie są genialni ,nie przestawaj szyć kochana,NIgdy!!!
OdpowiedzUsuńNo nie!!!!!! Jesteś po prostu niesamowita!!!!!! Parka + przyjaciółka są po prostu mega! Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńJak zobaczyłam babunię to pomyślałam: ale "czaderska" babunia a później się okazało, że takich "czaderskich" jest więcej:)
OdpowiedzUsuńSeniorzy są wspaniali, brak mi słów, rewelacja!!!
Wspaniałe te igielniki Aniu, jak widać to i bez maszyny robisz śliczne cudeńka!!!podziwiam!!!pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńjeju, cudna, w szoku jestem strasznym !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńFantastryczne, jesteś niesamowita :)
OdpowiedzUsuńAż mnie zatkało! Chylę czoła przed Twoim talentem i pomysłowością!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego :-)
Genialne są!:)
OdpowiedzUsuńAniu! Powaliłaś mnie na kolana tymi staruszkami :)
OdpowiedzUsuńSą fantastyczne, genialne :)
OdpowiedzUsuńKochana to chyba jeden z piękniejszych efektów padłej maszyny jaki widziałam. A szpileczki nie miałabym odwagi w nich wbić. Patrzyliby z wyrzutem co najmniej.
OdpowiedzUsuńhahhaha, normalnie czad :D Klub Seniora jest the best :) pozdrowionka
OdpowiedzUsuńhahaha Jestes Niesamowita :):) Staruszkowie sa Cudni :):) I dziadek rewelacja :):) Buziaki :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne !!! aż zaniemówiłam ,ja bym nic w nie nie wbijała ,będzie ich bolało;) cudeńka :)
OdpowiedzUsuńniesamowite, śliczne, wzruszające i takie pogodne. Ale szpilki? Ławeczkę, żeby mogli odpocząć...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Ola
Jacy kochani!!! Tak wzruszająco się kojarzą... Nie miałabym ani odwagi ani sumienia wbijać im szpileczek, oni już swoje trudy przeszli... Teraz niech się cieszą spokojem i odpoczywają:)
OdpowiedzUsuńwow są tacy słodcy i niesamowicie ależ Ty jesteś utalentowana
OdpowiedzUsuńFantastyczni staruszkowie :)
OdpowiedzUsuńrewelacja, świetni są ci staruszkowie. rozbawiłaś mnie kochana po ciężkim dniu pracy. Jak zobaczyłam tego dziadziusia pomyślałam, że nie było tak źle skoro wróciłam do domku jeszcze o własnych siłach :-) a babcia taka ciepła i radosna. naprawdę BARDZO MI SIĘ PODOBAJĄ. a już niedługo dzień babci i dziadka
OdpowiedzUsuńnie mogę uwierzyć, będziesz w staruszków wbijać igły :)
OdpowiedzUsuńJestem pod ogromnym wrażeniem, cudeńka
OdpowiedzUsuńsą po prostu bombowi :), rewelacyjny pomysł...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Normalnie czad, aż odkupie :-)
OdpowiedzUsuńFantastyczni dziadkowie!
OdpowiedzUsuńFantastyczni seniorzy :) Super! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle czadowi dziadkowie :)
OdpowiedzUsuńJeja są prześwietnasi. I jakie wygibasy jeszcze potrafią zrobić ;)
OdpowiedzUsuńIgielniki? No nie miałabym sumienia wbijać igły w tyłek tym miłym staruszkom :-). Choć dziadkowi to chyba się dostało, bo trochę widać go boli :-)
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł, piękne wykonanie - postaci jak z bajki!