Witajcie :) Na początek wyniki konkursu "Szyciowy Blog Roku 2014", możecie zobaczyć je TUTAJ.
Gratuluję wszystkim nagrodzonym blogom, Was zachęcam do odwiedzenia tych zakątków.
Wczoraj dowiedziałam się, że jedna z osób która oddała głos na mój blog zostanie nagrodzona jednym z poradników, wprawiło mnie to w fantastyczny nastrój :) :) :)
Tyle o konkursie, a dzisiaj pochwalę się, chociaż nie wiem czy jest czym ...moimi kolejnymi uszytkami z filcu.
Na pierwszy ogień pozytywna zawieszka:
Jak się okazało, zawieszka może tworzyć świetny komplet z już Wam znaną Balonową zawieszką :)
Bajecznie to wygląda, a zupełnie tego nie planowałam :)
Próbowałam też uszyć mini - kosmetyczkę, wyszła średnio, ale zawsze do czegoś się przyda :
...i jeszcze broszka, którą zrobiłam żeby ręce czymś zająć wieczorowa porą ;)
Poczyniłam postępy w odwiedzaniu Waszych blogów czyli wszystko wraca do normy :)
Za to jestem do tyłu z ozdobami wielkanocnymi i wątpię bym zrobiła jakiś krok do przodu w tym temacie...nie mam jakoś natchnienia w tym roku... wrócę więc do podziwiania Waszych, a jest na co popatrzeć :)
Życzę Wam udanej soboty ♥
Obserwatorzy
sobota, 28 marca 2015
środa, 25 marca 2015
Kolejne żabki :)
Dzisiaj na dobranoc pokażę Wam kolejną żabkę. Nie wiem czy to Ona czy On, pewna jestem tylko tego, że pochodzi z rodziny królewskiej :) Zapewne jest w rodzinie z Amelką, a może się mylę....
Maskotka prosta w formie, ale jakże sympatyczna :) Moja Karolcia od razu ja pokochała :)
Na tej żabce nie skończyło się... powstała kolejna, mniejsza wg wytycznych córy:
Przezornie umieściłyśmy żabcię w specjalnym lokum :
Osobiście nie jestem zachwycona ta pracą, ale skoro Karolka jest zadowolona to nie będę marudzić ;)
Najważniejsze przecież jest zadowolenie dziecka, prawda?
...i to by było tyle na temat żab ;)
Maskotka prosta w formie, ale jakże sympatyczna :) Moja Karolcia od razu ja pokochała :)
Na tej żabce nie skończyło się... powstała kolejna, mniejsza wg wytycznych córy:
Przezornie umieściłyśmy żabcię w specjalnym lokum :
Osobiście nie jestem zachwycona ta pracą, ale skoro Karolka jest zadowolona to nie będę marudzić ;)
Najważniejsze przecież jest zadowolenie dziecka, prawda?
...i to by było tyle na temat żab ;)
**********
Przypominam, że na blogu trwa rozdawajka, kto jeszcze nie dołączył do zabawy serdecznie zapraszam ♥
...a teraz zmykam pod kołderkę :)
poniedziałek, 23 marca 2015
Moje szczęście.
Witam moi kochani :) Dzisiaj jestem lekka jak piórko, radość mnie rozpiera, chce mi się tańczyć i śpiewać :)
Wczoraj zakończyło się głosowanie internautów na Szyciowy Blog Roku 2014, co prawda nie zajęłam miejsca pierwszego które należy do Cottoni której serdecznie gratuluję, ale miejsce drugie jest dla mnie wspaniałą nagrodą od tych którzy oddali swoje głosy na mój blog ♥ bardzo Wam dziękuje ♥
Padło wiele pięknych, ciepłych słów, wsparcie jakiego mi udzielano było dla mnie tak samo radością jak i zaskoczeniem, dzięki Wam, urosły mi ogromne skrzydła ♥
Wczoraj zakończyło się głosowanie internautów na Szyciowy Blog Roku 2014, co prawda nie zajęłam miejsca pierwszego które należy do Cottoni której serdecznie gratuluję, ale miejsce drugie jest dla mnie wspaniałą nagrodą od tych którzy oddali swoje głosy na mój blog ♥ bardzo Wam dziękuje ♥
Padło wiele pięknych, ciepłych słów, wsparcie jakiego mi udzielano było dla mnie tak samo radością jak i zaskoczeniem, dzięki Wam, urosły mi ogromne skrzydła ♥
Moja pasja którą realizuję poprzez ten blog została bardzo wysoko oceniona, czyż może być coś bardziej budującego?
♥ Dziękuje ♥
Do czwartku, 26 marca czekamy co zadecyduje jury, mam nadzieję, że moje faworytki odniosą sukces :)
*****************
To dobra okazja by zaprezentować Wam moją nowa prace, kiedy usłyszałam o co prosi mój syn myślałam, że się przesłyszałam, ale nie, nie przesłyszałam się i nie był to żart...
O co chodziło? Zobaczcie sami:
Poznajecie? ...gdy ją szyłam byłam tak podekscytowana, że wszystko wylatywało mi z rąk...
Tak więc udało mi się spełnić kolejne marzenie, jestem bardzo zadowolona chociaż.... teraz zrobiłabym to inaczej, żałuję również, że nie miałam materiału w odpowiednim kolorze, może jednak innym razem będzie idealnie, ale czy będzie następny raz ? ;)
***************
Kolejny powód do radości to wygrana w Wyzwaniu "Lekkie jak piórko" na Craft Style :)
Nie ukrywam, że bardzo się cieszę, bo przecież skoro biorę udział w jakimś konkursie czy wyzwaniu to mam w duchu cichą nadzieję, że może akurat mi się poszczęści :)
Gratuluję serdecznie miejsca pierwszego Agnieszce K oraz miejsca drugiego Malwinku ♥
..a to moja zwycięska praca :
Sami widzicie, że tydzień nie mógł się dla mnie lepiej zacząć :)
Życzę Wam również udanego tygodnia :)
sobota, 21 marca 2015
Bajka na dobranoc :)
Dawno, dawno temu... nieee, chwileczkę to nie tak ;) Zaczynamy jeszcze raz ?
Halinka to bardzo miła dziewczynka, zawsze grzeczna i ostrożna, a jej siostra to Mariolka na którą wszyscy wołają Krejzolka :) Domyślacie się dlaczego? Jeśli nie to patrzcie, teraz się dopiero zacznie!
"... Halinka ruszaj się żwawo!Szybko,szybko coś Ci pokażę :) Zobaczysz nie pożałujesz, chociaż raz nie bądź nudziarą!
... biedna Halinka nawet nie wie co ją czeka...jak ona to przeżyje? Spotkanie oko w oko z taką bestią!
Mariolka jest na tyle szalona, że postanowiła oswoić ogromnego smoka!
Dużo czasu jej to nie zajęło, biedne smoczysko skapitulowało i pokornie nadstawiło grzbietu...Halinka tylko oczy zamknęła, wtuliła się mocno w Mariolkę i poszybowali....
..a wszystko to działo się w moim ogrodzie....
Chyba będę musiała postawić jakiś znak ostrzegawczy: Uwaga! w tym miejscu smoki nisko latają ;)
Nie przejmujcie się, nie mam zamiaru pisać bajek ;)
Dzisiaj mnie po prostu poniosło...w końcu zaczęła się wiosna! Cały dzień pięknie słoneczko świeciło, a wieczorem spadł pierwszy wiosenny deszczyk...jest cudownie :)
Halinka to bardzo miła dziewczynka, zawsze grzeczna i ostrożna, a jej siostra to Mariolka na którą wszyscy wołają Krejzolka :) Domyślacie się dlaczego? Jeśli nie to patrzcie, teraz się dopiero zacznie!
"... Halinka ruszaj się żwawo!Szybko,szybko coś Ci pokażę :) Zobaczysz nie pożałujesz, chociaż raz nie bądź nudziarą!
... biedna Halinka nawet nie wie co ją czeka...jak ona to przeżyje? Spotkanie oko w oko z taką bestią!
Mariolka jest na tyle szalona, że postanowiła oswoić ogromnego smoka!
Dużo czasu jej to nie zajęło, biedne smoczysko skapitulowało i pokornie nadstawiło grzbietu...Halinka tylko oczy zamknęła, wtuliła się mocno w Mariolkę i poszybowali....
..a wszystko to działo się w moim ogrodzie....
Chyba będę musiała postawić jakiś znak ostrzegawczy: Uwaga! w tym miejscu smoki nisko latają ;)
Nie przejmujcie się, nie mam zamiaru pisać bajek ;)
Dzisiaj mnie po prostu poniosło...w końcu zaczęła się wiosna! Cały dzień pięknie słoneczko świeciło, a wieczorem spadł pierwszy wiosenny deszczyk...jest cudownie :)
♥ Dobranoc ♥
piątek, 20 marca 2015
Idol.
Dzisiaj gość specjalny czyli "Chłopak z gitarą" :) Uszyłam go spontanicznie, na luzie, nucąc pod nosem wiadomą piosenkę ;) Największy problem sprawiła mi kamizelka, zamierzałam nawet zmienić koncepcje, jednak udało mi się ją wymęczyć.
Miłe Panie oto mój idol ;)
Niektórzy twierdzą że to John Lennon, jak dla mnie z tyłu bardziej wygląda jak Bruce Springsteen :)
Nie miałam jednak zamiaru personalizować tej lalki w przeciwieństwie do poprzedniej lalki w tym stylu więc każdy może dowolnie sobie interpretować.
Odezwały się we mnie tęsknoty do minionych chwil...
Zwróćcie uwagę na okulary, wyszły świetnie w bardzo prosty sposób, dwa czarne, płaskie guziki najpierw przyszyłam,a następnie w środek nakleiłam kółeczka ze skórki, potem dodałam drucik i gotowe :)
Najbardziej jednak z tego wszystkiego podoba mi się gitara:
Ze względu na wielkość i użyte materiały bałam się, że nie będę mogła wywrócić na prawą stronę, na szczęście nie było z tym większego problemu.
Hmmm...chyba nie popadam w samouwielbienie ?
19/52 w Projekcie 52
Pozdrawiam kochani i życzę miłego wieczoru ♥
Miłe Panie oto mój idol ;)
Niektórzy twierdzą że to John Lennon, jak dla mnie z tyłu bardziej wygląda jak Bruce Springsteen :)
Nie miałam jednak zamiaru personalizować tej lalki w przeciwieństwie do poprzedniej lalki w tym stylu więc każdy może dowolnie sobie interpretować.
Odezwały się we mnie tęsknoty do minionych chwil...
Zwróćcie uwagę na okulary, wyszły świetnie w bardzo prosty sposób, dwa czarne, płaskie guziki najpierw przyszyłam,a następnie w środek nakleiłam kółeczka ze skórki, potem dodałam drucik i gotowe :)
Najbardziej jednak z tego wszystkiego podoba mi się gitara:
Ze względu na wielkość i użyte materiały bałam się, że nie będę mogła wywrócić na prawą stronę, na szczęście nie było z tym większego problemu.
Hmmm...chyba nie popadam w samouwielbienie ?
19/52 w Projekcie 52
Pozdrawiam kochani i życzę miłego wieczoru ♥
środa, 18 marca 2015
Amelka.
Wyzwanie u Danutki zmobilizowało mnie do uszycia żabiej panny o wdzięcznym imieniu Amelka.
Nasza żabcia bardzo lubi przytulanie i zabawy z dzieciakami.
Uszyłam ją z polaru, szablon robiłam samodzielnie, szyło się ją łatwo, lekko i przyjemnie :)
Oficjalnie zgłaszam Amelkę do zabawy w Cykliczne Kolorki u Danutki :) W marcu króluje kolor zielony wiec moja żabka idealnie pasuje :)
Danusia zadała pytanie:jaki kolor pasuje najlepiej do seledynowego, nie wiem jak Wam, ale mi się podoba zestawienie seledyn + brąz :)
Zielony kolor bardzo lubię, a najbardziej w otoczeniu :) Chociaż muszę się przyznać, że zaszalałam i kupiłam sobie zielone buty ;) Moja zdolna znajoma do kompletu zrobiła mi komin i mitenki i ... same zobaczcie ;)
Niektórzy twierdzą, że jestem odważna nosząc ten kolor, ale ja bardzo dobrze się z nim czuję :)
Odrobina szaleństwa raczej mi zaszkodzi ;)
Na zakończenie muszę nawiązać do konkursu, głosowanie trwa trzeci dzień, a mnie z godziny na godzinę zaskakują znajomi i całkiem obcy ludzie.... ♥ ♥ ♥
........to wzruszające, teraz widzę jak wiele osób jest mi przyjaznych, zupełnie się tego nie spodziewałam.
To cudowne uczucie, dodaje wiary w siebie i nowych sił do działania.
Dziękuję to za mało, ale chyba nic innego nie potrafię powiedzieć ♥
Pozdrawiam wszystkich serdecznie ♥
Nasza żabcia bardzo lubi przytulanie i zabawy z dzieciakami.
Uszyłam ją z polaru, szablon robiłam samodzielnie, szyło się ją łatwo, lekko i przyjemnie :)
Oficjalnie zgłaszam Amelkę do zabawy w Cykliczne Kolorki u Danutki :) W marcu króluje kolor zielony wiec moja żabka idealnie pasuje :)
Danusia zadała pytanie:jaki kolor pasuje najlepiej do seledynowego, nie wiem jak Wam, ale mi się podoba zestawienie seledyn + brąz :)
Zielony kolor bardzo lubię, a najbardziej w otoczeniu :) Chociaż muszę się przyznać, że zaszalałam i kupiłam sobie zielone buty ;) Moja zdolna znajoma do kompletu zrobiła mi komin i mitenki i ... same zobaczcie ;)
Odrobina szaleństwa raczej mi zaszkodzi ;)
Na zakończenie muszę nawiązać do konkursu, głosowanie trwa trzeci dzień, a mnie z godziny na godzinę zaskakują znajomi i całkiem obcy ludzie.... ♥ ♥ ♥
........to wzruszające, teraz widzę jak wiele osób jest mi przyjaznych, zupełnie się tego nie spodziewałam.
To cudowne uczucie, dodaje wiary w siebie i nowych sił do działania.
Dziękuję to za mało, ale chyba nic innego nie potrafię powiedzieć ♥
Pozdrawiam wszystkich serdecznie ♥
wtorek, 17 marca 2015
...na co komu...
Jak w tytule... bo tak szczerze mówiąc nie wiadomo do czego służy ;)
Na upartego można by jednak znaleźć kilka zastosowań tego oto Aparatu uszytego z filcu ;)
1.po prostu się go ma ;)
2.pomieści mnóstwo szpilek i igieł ;)
3.jeśli nas zdenerwuje zwykły aparat którym robimy zdjęcia, nie wiem jak Wam, ale mi zdarza się to bardzo często.... sięgamy po tego nieszczęśnika i spokojnie możemy sobie nim rzucić ;)
Uwaga: aparat działa tylko i wyłącznie na klisze "Wyobraźnia" :)
Jestem z niego bardziej zadowolona niż z poprzedniego ,jednak filc ma nieograniczone możliwości i nawet ręczne szycie którego tak nie lubię staje się przyjemne :)
Aparat otrzymuje nr 18/52 w Projekcie 52.
Bardzo Wam dziękuję za wsparcie jakie mi okazujecie, za oddane głosy i cudowne komentarze :)
Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić wierszyk o moim blogu który jest umieszczony na Wydarzeniu Łucznika, ciekawa jestem czy Wam też się spodoba :)
Na blogu Ani (http://ania121971-niesforneszmatki.blogspot.com/)
są lale, misie i inne gagatki.
Torby jedyne w swoim rodzaju!
Poduchy, które w podróże zabierają Emotikon smile
.... a jakby tego było mało,
jej szyjątka na zdjęciach po prostu ożywają!
Ania czaruje, poskramia szmatki, bawi,
zadziwia, robi niespodzianki.
Podzielić się swoją wiedzą umie,
każdego wysłucha, każdego zrozumie.
Więc kiedy Ci smutno lub szukasz
inspiracji, zajrzyj koniecznie na
"Niesforne szmatki".
Ja tak robię i niczego nie żałuję,
dlatego właśnie na Ani bloga głosuję
I tym wesołym akcentem zakończę wpis,pozdrawiam Was serdecznie ♥
Na upartego można by jednak znaleźć kilka zastosowań tego oto Aparatu uszytego z filcu ;)
1.po prostu się go ma ;)
2.pomieści mnóstwo szpilek i igieł ;)
3.jeśli nas zdenerwuje zwykły aparat którym robimy zdjęcia, nie wiem jak Wam, ale mi zdarza się to bardzo często.... sięgamy po tego nieszczęśnika i spokojnie możemy sobie nim rzucić ;)
Uwaga: aparat działa tylko i wyłącznie na klisze "Wyobraźnia" :)
Jestem z niego bardziej zadowolona niż z poprzedniego ,jednak filc ma nieograniczone możliwości i nawet ręczne szycie którego tak nie lubię staje się przyjemne :)
Aparat otrzymuje nr 18/52 w Projekcie 52.
Bardzo Wam dziękuję za wsparcie jakie mi okazujecie, za oddane głosy i cudowne komentarze :)
Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić wierszyk o moim blogu który jest umieszczony na Wydarzeniu Łucznika, ciekawa jestem czy Wam też się spodoba :)
Na blogu Ani (http://ania121971-niesforneszmatki.blogspot.com/)
są lale, misie i inne gagatki.
Torby jedyne w swoim rodzaju!
Poduchy, które w podróże zabierają Emotikon smile
.... a jakby tego było mało,
jej szyjątka na zdjęciach po prostu ożywają!
Ania czaruje, poskramia szmatki, bawi,
zadziwia, robi niespodzianki.
Podzielić się swoją wiedzą umie,
każdego wysłucha, każdego zrozumie.
Więc kiedy Ci smutno lub szukasz
inspiracji, zajrzyj koniecznie na
"Niesforne szmatki".
Ja tak robię i niczego nie żałuję,
dlatego właśnie na Ani bloga głosuję
I tym wesołym akcentem zakończę wpis,pozdrawiam Was serdecznie ♥
poniedziałek, 16 marca 2015
Lot balonem.
Dzisiaj zabieram Was na lot balonem :)
Zawieszka od dawna była w planach, miałam jednak problem jak się do niej zabrać.
Do jej uszycia użyłam filcu, chmurki i serduszko są z polaru:
Zawieszka dość prosta, ale całkiem sympatyczna :)
Taka przejażdżka balonem musi być bardzo przyjemna...lecz nie wiem czy zdecydowałabym się na nią,mam straszny lęk wysokości....a jak z tym u Was jest?
Balonową zawieszkę zgłaszam do wyzwania "Lekkie jak piórko" na Craft Style :)
Bardzo Wam dziękuję za oddane głosy i zapraszam innych do glosowania :)
Zawieszka od dawna była w planach, miałam jednak problem jak się do niej zabrać.
Do jej uszycia użyłam filcu, chmurki i serduszko są z polaru:
Zawieszka dość prosta, ale całkiem sympatyczna :)
Taka przejażdżka balonem musi być bardzo przyjemna...lecz nie wiem czy zdecydowałabym się na nią,mam straszny lęk wysokości....a jak z tym u Was jest?
Balonową zawieszkę zgłaszam do wyzwania "Lekkie jak piórko" na Craft Style :)
Bardzo Wam dziękuję za oddane głosy i zapraszam innych do glosowania :)
niedziela, 15 marca 2015
Powrót do Nowego Jorku.
...jeszcze raz chciałabym pojechać do Nowego Jorku...raz już chciałam ;)
To z pewnością marzenie wielu osób,żeby zobaczyć to niezwykłe miasto, marzenia marzeniami,a życie sobie.
Zapewne wielu z Was zna ten materiał z nadrukiem NY, jest ostatnio bardzo popularny.
Zasadniczo wystarczy uszyć prostą poszewkę żeby mieć fajną ozdobną poduchę, można też troszkę się pobawić tak jak ja i mieć inną niż wszyscy ;)
Jak widzicie mamy tu wyróżnione trzy elementy, na tkaninie są tak ułożone,że musiałabym uszyć trzy poszewki żeby mieć je razem na kanapie, zebrałam je więc w jednym miejscu.
Na zdjęciu nie widać tego zbyt dobrze,w rzeczywistości są wypukłe:
To z pewnością marzenie wielu osób,żeby zobaczyć to niezwykłe miasto, marzenia marzeniami,a życie sobie.
Zapewne wielu z Was zna ten materiał z nadrukiem NY, jest ostatnio bardzo popularny.
Zasadniczo wystarczy uszyć prostą poszewkę żeby mieć fajną ozdobną poduchę, można też troszkę się pobawić tak jak ja i mieć inną niż wszyscy ;)
Jak widzicie mamy tu wyróżnione trzy elementy, na tkaninie są tak ułożone,że musiałabym uszyć trzy poszewki żeby mieć je razem na kanapie, zebrałam je więc w jednym miejscu.
Na zdjęciu nie widać tego zbyt dobrze,w rzeczywistości są wypukłe:
Taksówka nie zmieniła położenia na tkaninie, uwypukliłam ją robiąc tzw, kanapkę taka jakiej używamy w patchworku,czyli : materiał + włóknina + materiał.Następnie jej kontur obszyłam gęstym zygzakiem, tło poprzeszywałam czy też spikowałam prostym ściegiem co sprawiło, że stało się płaskie w stosunku do taksówki. Pozostałe elementy potraktowałam jak aplikacje, najpierw naszyłam je na włókninę i dopiero wtedy naszyłam na tkaninę:
...i jeszcze tył:
W ten sposób mam wszystko w jednym miejscu tak jak chciałam :)
Poduszka otrzymuje nr 17/52 w Projekcie 52.
Już jutro rusza wielkie głosowanie na Szyciowy Blog Roku 2014, jeszcze nie podjęłam ostatecznej decyzji na kogo zagłosuję, czas jednak w końcu wybrać tego naj.... chociaż jak sami wiecie nie jest to takie łatwe...
Nie ukrywam, że mam również swoje marzenie żeby znaleźć się wśród laureatów, nagrody są kuszące, a bardziej wypasiona maszyna też by się przydała... to chyba nie grzech ;)
Wszystko w Waszych rękach ♥
Głosowanie potrwa od 16 do 22 marca, trzymajcie za mnie kciuki :)
środa, 11 marca 2015
Poduszka z kieszonką.
W mich zapasach znajdują się materiały które wyjątkowo lubię, sięgam po nie rzadko wykorzystując najmniejsze skrawki. Właśnie z takich tkanin uszyłam ozdobną poduchę poduchę która idealnie pasuje do "Podróżniczej Kolekcji", tym razem są to włoskie klimaty.
W roli głównej: tkaniny obiciowe:
Elementem który wykorzystałam do zdobienia poduszki jest krajka:
Czerwone serducha obszyte gęstym zygzakiem, rozbijają monotonię szarych tkanin:
...jeszcze jeden ozdobny element,wystrzępiony kawałek tkaniny, przed dalszym pruciem zabezpieczyłam go również zygzakiem:
Tył poduszki :
Poduszka nr 16/52 w Projekcie 52
Przypomnę poduszki z kolekcji, dodam nieskromnie, że jestem z niej bardzo dumna :)
Wielkimi krokami zbliża się głosowanie na Szyciowy Blog Roku 2014, macie już swoich faworytów?
Ja mam, problem w tym, że można oddać tylko jeden głos,szkoda...tym bardziej,że są trzy kategorie.
Mój blog startuje w kategorii Osobowość, tak wybrałam, ale nie wiem czy dobrze zrobiłam.
Jeśli zechcecie oddać głos na mnie będę bardzo szczęśliwa :)
Życzę Wam miłego dnia.
W roli głównej: tkaniny obiciowe:
Elementem który wykorzystałam do zdobienia poduszki jest krajka:
Czerwone serducha obszyte gęstym zygzakiem, rozbijają monotonię szarych tkanin:
...jeszcze jeden ozdobny element,wystrzępiony kawałek tkaniny, przed dalszym pruciem zabezpieczyłam go również zygzakiem:
Tył poduszki :
Poduszka nr 16/52 w Projekcie 52
Przypomnę poduszki z kolekcji, dodam nieskromnie, że jestem z niej bardzo dumna :)
Wielkimi krokami zbliża się głosowanie na Szyciowy Blog Roku 2014, macie już swoich faworytów?
Ja mam, problem w tym, że można oddać tylko jeden głos,szkoda...tym bardziej,że są trzy kategorie.
Mój blog startuje w kategorii Osobowość, tak wybrałam, ale nie wiem czy dobrze zrobiłam.
Jeśli zechcecie oddać głos na mnie będę bardzo szczęśliwa :)
Życzę Wam miłego dnia.
Subskrybuj:
Posty (Atom)