Byłam totalnie wyłączona i wykazywałam niewielkie oznaki, że jeszcze żyję ;)
Dzisiaj poranek powitał mnie miłym chłodem i mogłam odetchnąć z ulgą.
Z ulgą też odetchnęłam gdy skończyłam ten portret, największy jaki do tej pory powstał.
Rodzinka jest dość liczna i miałam nad czym główkować żeby zmieścić postaci wraz z dodatkami.
Teraz usiłuję rozpracować portret bardziej liczny portret, ale jakoś marnie mi to idzie.
Mam nadzieję, że w końcu oświeci mnie i w tym temacie, jednak niczego nie mogę obiecać.
To co wydaje się proste, w praktyce już takie nie jest... w każdym bądź razie jest wyzwanie, a to też jest ważne.
Pozdrawiam ♥
Super pomysł na pamiątkę
OdpowiedzUsuńDoskonały pomysł i wykonanie rewelacja. POZDRAWIAM :)
OdpowiedzUsuńwow! niesamowity rodzinny portret!
OdpowiedzUsuńWspaniały rodzinny portret Aniu.:) Jestem pełna podziwu ile detali tam zmieściłaś. Ja też źle znoszę upały. Dziś ciut wiatru, ale słońce grzało. Straszna susza u nas. Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńRobi ogromne wrażenie! Super, gratuluję dopracowanego każdego szczegółu :)
OdpowiedzUsuńBoziu, ileż pracy! Z otwartą buzią podziwiałam postacie w zbliżaniu. Zwykle nie mam problemu z wyrażeniem myśli, ale tu brak mi słów, bo cokolwiek napiszę, będzie za mało :) To jest przepiękne!
OdpowiedzUsuńCudo!
OdpowiedzUsuńJa również wole jak jest chłodniej. Te upały były nie do wytrzymania. Aniu, jak Ty pięknie szyjesz i w ogóle tworzysz!!! Cudny portret. Ile detali, wszystko tak pięknie wykonane!! Podziwiam bardzo :)!!! Trafiłam do Ciebie przypadkiem, ale już wiem, że zajrzę częściej :)) Miłej niedzieli!
OdpowiedzUsuńNiesamowita praca! Portrety Twoje są magiczne, bo nie tylko pokazują osoby, ale również opowiadają historie, dzięki wszystkim dodatkom...
OdpowiedzUsuńcudowne... dla mnie czary!!
pozdrawiam cieplutko!
Nieziemski portret!!!
OdpowiedzUsuńWitaj Aniu,podobają mi się te Twoje portrety.Pozdrawiam Cię :)
OdpowiedzUsuńPiękn prace. Gratuluję 😍
OdpowiedzUsuń