Za to Pani Kocica jest bardzo zadowolona i ja w związku z tym również:)
Doszyłam maleńkie puzderko, żeby nie było tak pusto...
Nie wiem co będzie następne, ale zapewne coś wymyślę.
A teraz chciałabym Was serdecznie zaprosić na moją nową stronkę na facebooku, jest tam rozdanie więc kto chętny niech tam zajrzy: Niesforne szmatki o szyciu rzeczy przeróżnych., zapraszam do polubienia strony
Wkrótce na blogu również będzie rozdawajka więc Ci którzy nie mają facebooka nie będą poszkodowani:)
Pozdrawiam.
Ależ cudowna toaletka
OdpowiedzUsuńjestem zachwycona:)
OdpowiedzUsuńToaletka zabójcza a kotka szczęśliwa. Ty to masz pomysły! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPodziwiam!!! takie maleństwo!!!! Jeeejku...
OdpowiedzUsuńAniu śliczna toaletka,to ja nawet takiej nie mam,a do tego cudna pufka i nawet kosmetyczka,jednym słowem przepięknie,pozdrawiam i całuski ślę:)))
OdpowiedzUsuńAniu jesteś wielka!!!!!!
OdpowiedzUsuńI nawet lusterko prawdziwe:))Ekstra!!
OdpowiedzUsuńPiękna toaletka, marzy mi się żeby mieć kiedyś taką prawdziwą :)
OdpowiedzUsuńSlicznosci takie malenkie :) Coraz wiecej mebelkow Suuper :) Pozdrawiam Agnieszka
OdpowiedzUsuńMi tez się marzy toaletka:)Ale ja sama sierdziłaś, sfera marzeń niespełnionych:) A kocica to prawdziwa szczęściara i zazdroszczę jej takiej pięknej toaletki:) I pufki i kosmetyczki tez jej zazdroszczę, a co;)
OdpowiedzUsuńToaletka jest cudna- zwłaszcza biorąc pod uwagę jej wielkość :)
OdpowiedzUsuńAniu wymiękam za każdym razem, kiedy do Ciebie zaglądam:)))
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita - rewelacyjnie wyglądają te kolejne mini mebelki!
OdpowiedzUsuńNo słodziarskie te gadżety! Aniu masz niesamowicie zdolne rączki! Pozdrawiam cieplutko! :)
OdpowiedzUsuńczuję się jakbym miała lat 5,to jest bajka
OdpowiedzUsuńSlodka ta komodka i taborecik i puzderko, a w puzderko prawdziwe perły;) odjazd, dziekuje za odwiedzinki i pozdrawiam cieplo, Żania
OdpowiedzUsuńCudna toaletka:)
OdpowiedzUsuńTe maleńkie rzecy sa wręcz niemożliwie ładne, masz zdolne łapki niesamowicie, ja do takich nie mam cierpliwości!!!
OdpowiedzUsuńJakie cudeńka i to takie malutkie. O matkooo ile to pracy.
OdpowiedzUsuńaż chciałoby się rzec: czemu ja takiej nie mam?? :(
OdpowiedzUsuńfajnie ma ta twoja córka :*
O kurcze, ale toaletka :))
OdpowiedzUsuńToaletka śliczna, wyobrażam sobie jak trudno wykonać takie maleństwa, zwłaszcza miniaturowe puzderko. Oprawa lustra...ach pięknie...brak słów.
OdpowiedzUsuńCudna toaletka w pięknych kolorkach:)
OdpowiedzUsuń