Lato w pełni, wakacje...dzieciaczki się cieszą :) Koło domu obowiązkowy basen i jakiś domek...namiot...
.......aaaaaa,mamo! nie mam domku! Uszyj mi proszę, proszę!!!
Mama duma co robić, potrzebny jest stelaż.... z czego to zrobić? Nic nie ma... nagle do głowy przychodzi jedna myśl i rodzi się nadzieja :) Moskitiera! To jest to!
Potrzebna jest tylko jedna rzecz, jakaś obręcz.... hmmmm... patrzę na rower,hahahaha.... nie,to nie to...
Mój wzrok przykuwa hula hop, jest,mam!
To do dzieła, jeszcze tylko jakiś materiał...mogą być stare zasłony i mamy wymarzony domek dla dziecka który jednym ruchem ręki wieszamy na drzewie :)
W okno wszyłam koronkowy materiał,ale można też użyć gęstej firanki.
W spód wszyłam podłogę,do wnętrza włożyłam grubą piankę umieszczoną w pokrowcu która trzyma całość.
...i domek gotowy :)
Tak wygląda to mniej więcej na rysunku:
Obwód obręczy dzielimy na cztery pamiętając o dodaniu zapasu na szwy.
Górna część jest szersza - to tunel w którym umieszczone jest hula hop, potem wystarczy doszyć górę:
prostokąt z tunelem na sznur którym ściągamy górę i robimy pętlę na której wieszamy domek.
Wszystko od A do Z uszyłam maszynowo.
...radość dziecka - bezcenna !
Przepiękny. Ja też się właśnie do tego przymierzam :)
OdpowiedzUsuńświetnie robisz to Aniu,a radość dziecka zaiste bezcenna z robótek Mamy!!!wciąż podziwiam!!
OdpowiedzUsuńAniu, czy jest coś czego nie jesteś w stanie uszyć? Super domek!
OdpowiedzUsuńCudowny, jak dziupla :)
OdpowiedzUsuńwow, jest genialny. Juz widzę radość moich maluchów.
OdpowiedzUsuńjesteś 100% mamą doskonałą - radość dziecka bezcenna :)))) masz rację
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie :))
Genialny pomysł, mnie dzieci własnie o jakiś domek, namiot prosiły, może i ja skorzystam z Twojego pomysłu:-) pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńCudownie!!!!! Ja dziś o takim czymś myślałam::))) Nawet w pokoju można taki namiot wstawić. Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDla Ciebie nie ma rzeczy nie możliwych:) domek ekstra!
OdpowiedzUsuńSuper domek:) Pomysł bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńFajny dla dzieci to wspaniała atrakcja.
OdpowiedzUsuńspełniasz marzenia :) ... jak zwykle ;) ♥
OdpowiedzUsuńDla mnie jesteś po prostu czarodziejką :-). Rewelacja!
OdpowiedzUsuńPiekny domek :)))) Taka mama to Skarb w domu :))) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńoglądnęłam z zapartym tchem całego Pani bloga i tego starego też. Jestem pod ogromnym wrażeniem wykonywanych przez Panią prac, są naprawdę niepowtarzalne i takie piękne :-) zdolności krawieckie nieocenione :-) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńRewelacyjny i w sumie prosty w wykonaniu:) Ale będą miały dzieciaki uciechę! Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuńAniu, dziękuję za odwiedziny u mnie, bo dzięki temu mogłam poznać Twojego bloga. Jestem pod mega wrażeniem. Jeszcze wszystkiego nie ogarnęłam, ale już dużo zobaczyłam. Twoje ręce i maszyna do szycia to skarb :) Potrafisz uszyć cudowności. Do tego jeszcze inne techniki. Wspaniałości. A domek, ekstra!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Świetny domek. Skąd ja to znam: uszyj/zrób mi to mamo :)
OdpowiedzUsuńNaszym dzieciom też wiele lat temu szyliśmy razem z mężem namiot tzn on wymyślał konstrukcję, a ja szyłam. Był w niebieską kratkę wieszało się go w dwóch punktach do sznurka na pranie, a do ziemi przytwierdzało śledziami :) Nawet jeszcze jest w czeluściach piwnicy, teraz to już poczeka raczej na wnuki haha (o ile kiedyś będą ) Pozdrawiam i gratuluję pomysłu i wykonania :)
pozazdrościć dzieciakom zdolnej mamy:)
OdpowiedzUsuńTwoje prace są super , gratuluję kreatywności i zdolności :)
OdpowiedzUsuń