Wspominałam już o akcji "JAK USZYĆ" z "Wędrującą książką", to właśnie dzięki niej trafiła w moje ręce owa książka.Ozdobna poduszka z różą natychmiast wpadła mi w oko, wyszła fajnie, chociaż róża nie do końca jest taka jak w książce.
Książka już w poniedziałek poleci do kolejnej osoby, a ja myślę nad zapisaniem się na następną pozycję.
Drugą rzeczą jaką dzisiaj uszyłam jest kosmetyczka.
Kosmetyczka nie jest zbyt duża 22x12 cm, ma jednak swoje zalety, które ukryłam wewnątrz, a są to cztery kieszonki różnej wielkości.Umieściłam w nich kosmetyki, żeby łatwiej było je dojrzeć.
Wszystko utrzymane jest w śmietankowo- czekoladowej tonacji, wygląda więc pysznie;)
Czy i Wy czujecie nadchodząca jesień? Wiem, trwa jeszcze lato, ale ja nie mogę się jej doczekać i liczę na to,
że przyjdzie do nas ta najpiękniejsza, ciepła, słoneczna, przyodziana w paletę najpiękniejszych barw...
tak ze mnie marzycielka...
Bardzo Wam dziękuję za przychylne komentarze pod poprzednim postem.
Bardzo ciekawa podusia. Aniu,a jak jesień przyjdzie z deszczami, wiatrami i grubą powłoką chmur? Brr, paskudztwo!
OdpowiedzUsuńCiekawa poduszka. Do dekoracji super, no ale spać to się raczej nie da co :P
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyczki. Twoja jest świetna. kieszonki są baaaaardzo przydatne.
Poduszka świetna, te mam ostatnio manie poduszkową a kwiatów powstała mała łąka;-)))) Pozdrawiam Aneta
OdpowiedzUsuńWidzę,że i ta książka mieści w sobie śliczne projekty.
OdpowiedzUsuńChociaż dużo zależy od wykonania, twoje jest świetne!
Bardzo ładne! Poduszka fajna, ale kosmetyczka z przegródkami miodzio! :)
OdpowiedzUsuńRóża na poduszce śliczna,chwaliłam już na Forum,ale i tutaj też pochwalę,a co? natomiast kosmetyczka w takiej tonacji wygląda bardzo okazale i widać,jak perfekcyjnie jest zrobiona.Kieszonki bardzo przydatne,bez grzebania po całości. Super Aniu!!
OdpowiedzUsuńwspaniała podusia i kosmetyczka oczywiście też!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
Poduszka jest świetna, będzie się pięknie prazentować jako ozdoba w domu a kosmentyczka bardzo praktyczna i niezmiernie funkcjonalna przez te kieszonki.
OdpowiedzUsuńOsobiscie nie lubię jesieni, zwłaszcza gdy jest zimno i mokro :(
Poducha śliczna!! kosmetyczka urzeka swoją pojemnością, ile tam praktycznych przegródek !
OdpowiedzUsuńKapitalna poducha !! Kosmetyczka sliczna i super kolorki :) Ja też czuję juz jesień w powietrzu ale wcale jej nie chcę ;( pozdrawiam serdecznie :))
OdpowiedzUsuńA duża ta poducha? kosmetyczka super, zawsze się przyda:)
OdpowiedzUsuńPoduszka niesamowita,a kosmetyczka to cudo! Podoba mi się pomysł na kieszonki,bo pomyslałaś nawet o pomadce która zawsze gdzieś w kosmetyczcie się zawieruszy,a u ciebie znalazła swoje miejsce :)
OdpowiedzUsuń